Konkurs z książką „Okruchy gorzkiej czekolady. Morze ciemności”
Rozstrzygnięcie konkursu! Książkę wygrywają:
Ewa Całuch i Laurel
Brawo! Proszę o wiadomość z adresem do wysyłki nagrody (brak zgłoszenia do 29.09.2019 godz. 12.00 będzie równoznaczny z rezygnacją z nagrody). Można pisać na maila: kontakt@ksiazkiweterze.pl lub w wiadomości na profilu „Książki w eterze” na Facebooku.
Za egzemplarze konkursowe serdecznie dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka.
Wraz z Wydawnictwem Zysk i S-ka zapraszam do udziału w konkursie!
Do wygrania 2 egzemplarze książki Elżbiety Sidorowicz „Okruchy gorzkiej czekolady. Morze ciemności”!
Aby wziąć udział w konkursie należy w komentarzu poniżej dokończyć zdanie: Jeśli coś słodkiego to…
Pozostałe warunki konkursu:
– udostępnienie konkursowego posta na Facebook’u (publicznie na swoim profilu)
– zaproszenie znajomych do udziału w konkursie
– konkurs dla fanów „Książki w eterze” i „Zysk i S-ka Wydawnictwo”
Wśród uczestników, którzy spełnią wszystkie warunki konkursu, zostaną wyłonieni zwycięzcy. Na zgłoszenia czekam do godz. 21.00 w czwartek 26 września 2019 roku. Powodzenia!
Tylko i wyłączne biała czekolada, która od gania wszystkie smutki.
Jeśli coś słodkiego, to najsłodsza słodycz pod słońcem czyli buziak ukochanego syna – nie ma nic słodszego ?
Jeśli coś słodkiego to ptasie mleczko waniliowe w czekoladzie. Delikatne, rozpływające sie w ustach.
Jeśli coś słodkiego, to sernik przygotowany wspólnie z moją ukochaną, na kruchym kakaowym spodzie, z owocami i polewą karmelową, bądź z białej czekolady. Podjadany oczywiście podczas jedzenia, wtedy gdy drugi nie tego niby nie zauważa.
Jeśli coś słodkiego to ukochany wafel teatralny, niezwykle chrupiący i w smaku niebanalny. Cieszy czekoladową polewą oraz pysznym nadzieniem, przyjemnie łechce nie tylko moje podniebienie. Uwodzi smakiem szczególnie kobiety i dziewczyny podnosząc skutecznie poziom endorfiny 😉
Jesli cos slodkiego to wyczekana wylezana wlasnej roboty nalewka truskawkowa lub malinowo-jezynow lub wisniowa – idealna na jesienno-zimowe wieczory z ksiazka pod kocem.Nie mowiac o extra dawce naturalnej witaminy C
Owoce z nalewek mroze i wykorzystuje rowniez w ciastach – podwojna idealna slodkosc.
Jeśli coś słodkiego to tylko w towarzystwie dobrej, wciągającej książki dzięki takiemu połączeniu można się zrelaksować i oderwać od codzienności. Czego chcieć więcej…
Jeśli coś słodkiego to tylko grześki w czekoladzie, draże czekoladowe, ptysie z bitą śmietaną i adwokat w postaci likieru ???
Jeśli coś słodkiego, to…
Kostka dobrej czekolady
By osłodzić gorycz kawy.
Idealne połączenie
Co od stresu da wytchnienie
Nie za słodko, by nie mdliło
Ważne, żeby było miło.
Jeśli coś słodkiego to ja się pierwsza ustawiam w kolejce! ?
Jeśli coś słodkiego, to uśmiech każdego poranka naszego przedszkolaka Kacperka ❤,wtedy nawet deszcz za oknem, ba nawet plucha i zawierucha nie sa w stanie zakłócić harmonii życia, które kocham ❤
Marcepany, chałwy, lukrecja i inne takie uwielbiam same i z połączeniem różnorakim
Jeśli coś słodkiego to cukier do porannej kawy ☺️
Jeśli coś słodkiego, to koniecznie w parze z kwaśnym lub gorzkim, np. tort bezowy z bitą śmietaną z borówką amerykańską- tak słodki, że mógłby doprowadzić do wymiotów całe przedszkole, ale tak pyszny, że jak się przykleisz do tej bezy, to wpadasz jak mucha w lep?
Jeśli coś słodkiego to dobra gorzka czekolada. Uwalnia endorfiny i powoduję, że czuję się spełniony, szczęśliwszy, pełen radości i błogiego spokoju
Jeśli coś słodkiego to…tylko czekolada JAGODOWA z nadzieniem jogurtowo-jagodowym, wystarczy jeden kawałek, a człowiek świat zwojować gotowym.
Subtelny smak owoców leśnych czaruje, z JAGODOWĄ codzienne trudności łatwiej się pokonuje. I nic to, że białe zęby lekko pofarbuje, ale za to jak wyśmienicie smakuje! 😉
Jeśli coś słodkiego, to tylko ciasto domowej roboty, do picia aromatyczna gorąca czekolada, taki zestaw wspaniale pobudzi nas w długie jesienne wieczory.
Jeśli coś słodkiego to…mały promyk słońca na szczęście, który da nadzieję na lepsze jutro ?
Jesli coś słodkiego to tylko marcepan. W każdej postaci. Najlepiej podchodzi w formie batonika i ziemniaczkow, idealnych do lapania podczas czytania ksiazki. Kocham też zapach migdałowy. Dodaję go do prawie każdego ciasta. Wacham po odkreceniu, w czasie lania i zawsze zostawiam trochę na dnie, żeby co chwila móc sięgnąć i zaciągnąć się tych angielskich zapachem. Mąż zawsze mówi, że jestem uzależniona, ale od wahania chociaż mi tyłek nie rośnie ???
Jeśli coś słodkiego to gorzka czekolada, która u mnie endorfiny szczęścia wyzwala i słodyczą humor poprawia.
Jeżeli coś słodkiego to koniecznie szarlotka z cynamonem lub inne ciasto domowe, własnoręcznie zrobiona chałwa sezamowa lub czekolada z calymi orzechami lub migdałami.
to tylko z czekoladą 🙂 Najlepiej mleczną
Jeśli coś słodkiego, to gorzka czekolada i ptasie mleczko.
Oczywiście słodki buźiak na dzień dobry od męża. ?
Jeśli coś słodkiego, to … dziękuję. Białego cukru nie stosuję ☺
Czekolady ciągle kuszą
ale z życia zniknąć muszą ☺
Batoniki też „przemawiają”
ale moje uszy ich nie słuchają.
Wolę raczej owoc, który
zazwyczaj słodki jest z natury.
Nie ma brzucha i „zadyszenia”
ani dla choroby pożywienia.
Buziak doskonale zastąpi cukier,
i jest słodszy niż „cukrowy” lukier?
Jeśli coś słodkiego to tylko widok dziecka w ramionach wzruszonej matki tuż po jego narodzinach.
Jeśli coś słodkiego to zawsze w towarzystwie pysznej kawy i książki. To znaczy, że często… za często ??? Dlatego w moim pokoju właśnie stoi dumnie rowerek i zaprasza mnie na przejażdżkę. Ps) Ciekawe kiedy posłuży wyłącznie za wieszak?
Jeśli coś słodkiego to… Tylko czekolada ☺☺☺
Jeśli coś słodkiego to zawsze … na siedząco, na spokojnie, z kubkiem gorzkiej herbaty. Czy to ciasto czy czekolada, baton albo inny deser -obowiązkowo taką chwilę muszę celebrować! Nigdy w biegu!
Jeśli coś słodkiego to… żeberka w miodzie, bo słodycze mnie nie kuszą, ale mięso bardzo!
Jeśli coś słodkiego to ….. tylko uśmiech mojego wnuka .
Bardzo dziękuję i gratuluję drugiej nagrodzonej! Świetna wiadomość ☺