Konkurs z książką „Uroczysko”!
Rozstrzygnięcie konkursu! Moi drodzy, zainteresowanie „Uroczyskiem” bardzo mnie ucieszyło! Dziękuję za wszystkie wpisy! Wybór nie należał do prostych… Książkę wygrywają te osoby:
Katarzyna i Marta
Gratulacje! Osoby, które miały w konkursie taki alias proszę o wiadomość z adresem do wysyłki nagrody. Można pisać na maila: kontakt@ksiazkiweterze.pl lub w wiadomości na Facebookowym profilu „Książki w eterze”.
Serdecznie podziękowania dla Wydawnictwa Znak za egzemplarze konkursowe!
Wraz z Wydawnictwem Znak http://znak.com.pl zapraszam do udziału w KONKURSIE!
Do wygrania 2 egzemplarze książki Magdaleny Kordel pt. „Uroczysko”!
Notka wydawcy o książce: Powieść pełna humoru i ciepła. Pokazuje, że niezależnie od trudnych życiowych doświadczeń, każdy może odnaleźć szczęście.
Moja recenzja tutaj: http://ksiazkiweterze.pl/k2/w1/2015/07/30/magdalena-kordel-uroczysko-wydawnictwo-znak/
Aby wziąć udział w konkursie należy w komentarzu poniżej dokończyć zdanie: „Chcę tę książkę bo…”.
Atutem będzie polubienie profilu „Książki w eterze” na Facebooku (jeśli jeszcze tego nie zrobiliście) oraz udostępnienie tam informacji o konkursie i zaproszenie znajomych do udziału.
Konkurs trwa do godz. 21.00 w piątek 31 lipca 2015 roku. Wśród uczestników zostaną wyłonieni laureaci. Powodzenia!
Chcę tę książkę,bo
czytać bardzo lubię w czytaniu się nie gubię,a okładka mnie zauroczyła,bo to dla mnie prawdziwe uroczysko….
😀 a pozatym dość mam już smutnych historii i chcę poprawić sobie humor
Chcę tę książkę bo jest ona moim własnym uroczyskiem. Krainą w której mogę delektować się cudownym zapachem, jaki obdarza mnie nowa książka. Kocham podziwiać piękno słów, które spisane są czarnym atramentem na zwykłej kartce papieru. Muszę ją mieć.
Chcę tę książkę, bo jestem bardzo ciekawa w jaki sposób Majka odzyska wewnętrzny spokój i radość życia, która jest nam potrzebna każdego dnia
: „Chcę tę książkę bo…potrzebuje ostatnio pozytywnych akcentów, które rozgonią ciemne chmury nad moim samopoczuciem”.
Powód jest jeden – książka ta stanie się dla mnie impulsem do tego, aby przeczytać resztę książek Pani Magdaleny Kordel 😉 Nigdy nie spotkałam się jeszcze z jej twórczością, więc z chęcią w uroczy sposób zacznę przygodę z ciepłem i humorem życiowych doświadczeń. 😉
Chcę tę książkę gdyż jest cudownym lekarstwem dla mojej z bolałem duszy karmą literacką cudownym uroczyskiem błogim spokojem .
Chcę tę książkę, bo mam dwa proste powody:
1. UWIELBIAM czytać
2. Pragnę powiększać swoją domową biblioteczkę
Chcę tę książkę bo już dawno nie czytałam nic lekkiego z poczuciem humoru. Same kryminały trafiają w moje ręce. Mam ochotę na coś gdzie nie ma morderstw i płaczu
Po całym dniu siedzenia w pracy gdzie słońce świeci za oknem chętnie przeczytać coś co poprawi mi humor 
Chcę tę książkę bo:
;
– jest to powieść o problemach życiowych, czyli jest pisana życiem i o życiu opowiada, a zatem można się z niej uczyć jak żyć;
– jest to pozycja książkowa, która rozweseli czytelnika nawet w te szare, brzydkie jesienne dni, które – obserwując pogodę za oknem – zbliżają się wielkimi krokami
– poza tym tak często w naszym/w moim życiu brakuje powodów do uśmiechu, nie tylko takiego od ucha do ucha, ale i nawet takiego malutkiego, a podobno ta książka jest w stanie „rozweselić” i „pocieszyć” zawierając budującą czytelnika treść;
– pokazuje, że jeśli nie jesteś szczęśliwa w miejscu, w którym się znajdujesz to zmień to miejsce, bo przecież nie jesteś drzewem
Chcę tę książkę bo..
bo ma tak piękną letnią i ciepłą okładkę że aż chcę się przeczytać żeby zobaczyć czy środek też jest tak letni:)
Jestem świeżo po lekturze „Tajemnicy bzów” pani Magdaleny Kordel. Wczorajszego wieczora zrosiłam ostatnie strony książki łzami wzruszenia. Powieść mnie zauroczyła, dlatego pragnę ponownie wejść do świata stworzonego przez Autorkę, która potrafiła słowami tak poruszyć moje serce.
Mam nadzieję na powrót do cichego Malowniczego, by raz jeszcze choć na chwilę wejść do świata przepełnionego miłością, magią i radością życia.
Chcę tę książkę, bo właśnie czytam „Okno z widokiem” autorstwa Magdaleny Kordel. Poznaję Malownicze – malowniczą, intrygującą miejscowość u podnóża Sudetów, jej mieszkańców: Różę, jej babcię Matyldę, Juliana, ks. proboszcza, jego gospodynię Dorotkę (która piecze najlepszą na świecie szarlotkę). Ciekawi mnie co się stanie ze św. Antonim?Rozpoczynam moją przygodę z książkami Magdaleny Kordel. Już czeka na mnie kolejna książka – „Wymarzony dom”, marzy mi się również poznać „Tajemnicę bzów”, a dopełnieniem całości było by „Uroczysko”
Stawałam już w szranki z internautami i walczyłam o tę książkę opisując swoje Uroczysko, jednak się nie udało. Powstaje niczym feniks z popiołów i znów próbuję swoich szans. Kto wie może tym razem się uda? Poza tym wybieram się w najbliższym czasie do Wrocławia. Zamierzam zwiedzić również okolicę min. zamek Książ, Kamienną Górę i Arado oraz Sudety. Może tam odnajdę Malownicze i kapliczkę ze św. Antonim? Póki co zawieram z nim pakt, tak jak Róża – bohaterka „Okna z widokiem”. Pozdrawiam. Monika. monika.platek.79@gmail.com
Chcę tę książkę, bo kocham książki ,uwielbiam czytać ,każda książka to nowa przygoda ,nowe przeżycia . Książki Pani Magdaleny Kordel są pełne emocji , dobrej energii a tego mi waśnie teraz potrzeba do szczęścia
…Bo moja mama mówi, że to najlepsza książka jaką ostatnio czytała, a moja mama ma zawsze rację 😀 koniecznie powinna znaleźć się na mojej półce, muszę przeczytać obowiązkowo, żeby nie stracić pozycji ulubionej córeczki 😀
Chcę książkę bo kocham czytać i uwielbiam książki Magdaleny Kordel
magdalena.marciniak@onet.eu
Chcę tę książkę bo chciałabym sprawdzić, czy to Uroczysko ma coś wspólnego z moim miejscem na ziemi.
Chcę tę książkę, bo kocham czytać a tej pozycji oczywiście jeszcze nie mam w swoich zbiorach, ani przy swoim łóżku……..
Chcę tę książkę, bo to idealny prezent dla mojej Siostry, który mogłabym jej dać tak bez okazji. Ona uwielbia książki w tym klimacie i „Uroczysko” dopełniłoby jej kolekcje książek autorstwa p. Magdaleny Kordel
Chcę tę książkę, bo tytuł kojarzy mi się z czarami, a we mnie niektórzy widzą wiedźmę.
Chce te ksiazke , bo ofiarowac bardzo bym ja chcial .
Chcialbym widziec usmiech na jej twarzy , ktory dla mnie jest bezcenny . UROCZYSKA jeszcze nie ma (sprawdzilem biblioteczke) , a ksiazki pani KORDEL uwielbia i chetnie nowa powita . Poza tym argument jeszcze jeden mam -to wlasnie zona zachecila mnie do czytania ksiazek nawet tych damskich …….przeczyta zona a potem ja 
Spytacie : „Komu?” -to odpowiedz ma :
Zonie chcialbym ja ofiarowac bo wkrotce urodzinki ma
Pozdrawiam .
Chcę to książkę bo lubię tego typu książki. Już od jakiegoś czasu marzę by ją przeczytać, jednak nie miałam jeszcze okazji. U mnie na pewno nie będzie tylko leżała na półce.
Chcę tę książkę, bo ….
… pragnę położyć się w malowniczym parku na moim ulubionym malinowym kocu, oderwać się od męczącej rzeczywistości, zapomnieć o obowiązkach oraz o codzienności i oddać się lekturze
Chcę tę książkę, bo nie wierzę, że istnieje gdzieś Uroczysko z moich snów, może wreszcie ktoś mnie przekona:)
Chcę tę książkę bo chętnie bym ją przeczytała
Może nawet całą noc dla niej zarwała
Nie, ja wcale nie potrzebuję pomocy
To nic, że ledwo widzę już na oczy
Książkoholizm to nieuleczalna choroba
A na spanie po prostu życia szkoda 😀
Chcę tę książkę bo chciałby podarować ją znajomej, która zaczytuje się w kobiecych powieściach. Jest to idealna pozycja książkowa dla niej!
Chcę książkę, bo jestem nałogowcem i nie wyobrażam sobie wieczoru bez książki. Nie wyobrażam sobie również odwyku i esperalu wszytego pod skórę. Książka Magdaleny Kordel wydaje się być dobrym środkiem odurzającym, który umożliwi mi totalny odlot po wieczornym czytaniu.
Uroczę miejsce po nocach mi się śni
Lecz, gdzie ono jest – powiedzcie proszę mi
Każdy je ma
Tylko nie ja!
Może w końcu je odnajdę
Przygarnę, tę moją znajdę.
Chciałabym wygrać książkę – mapę, która pomoże mi w odnalezieniu mojego miejsca na ziemi.
Chcę tę książkę bo… czytając recenzję z każdym zdaniem mój apetyt na nią coraz bardziej rósł, rósł i rósł
Bo lubię czytać, a czytanie jest dla wspaniałym odstresowywaczem, który niesamowicie mnie wciąga 
Chcę tę książkę bo uwielbiam czytać. Chciałabym stworzyć swoja kolekcję książek, która moim zdaniem wciąż jest za mała. Potrzebuję nowych ciekawych, pouczających i pięknych książek, które poruszą moje serce, bo o to przede wszystkim mi chodzi.
Poszukuję nowych wrażeń, a co za tym idzie – książek
Uroczysko to miejsce magiczne… Tak jak nasza biblioteka i jej czytelnicy. Kochamy czytać, kochamy o książkach rozmawiać – a książka „Uroczysko” będzie świetnym tematem do dyskusji w naszej uroczej bibliotece:)
chcę tę książkę, gdyż zauroczyło mnie Uroczysko
gdzie jest to cudowne miejsce, gdzie ?
Uwielbiam czytać, jest to balsam na skołataną duszę,
czytając przenoszę się w te miejsca i utożsamiam się
z bohaterami , to jest ta odskocznia od codzienności
i szalonego tempa życia !!!!!!
Chcę tę książkę, bo jestem zakochana w poprzednich częściach, a z racji zbliżających się kolejny raz 18 urodzin mam ogromną nadzieję na taki prezent…
Chcę tę książkę bo uwielbiam czytać; bo uwielbiam powieści polskich autorów; bo zakochałam się w Malowniczem – krainie stworzonej przez Magdalenę Kordel; bo chciałabym się tam znowu znaleźć
Chcę tę książkę bo…. lubię czytać książki pełne humoru lekkie i dają one mi po prostu radość
Chcę tę książkę bo nie ruszając się z miejsca mogłabym odbyć jedną z najpiękniejszych podróży w moim życiu…może dzięki niej mój świat ostatnio trochę szary i smutny stał był się choć trochę jaśniejszy.I będzie tym światem z którego nie będę chciała wracać do swojej rzeczywistości…wyobrażeń o Uroczysku mam mnóstwo-więc bardzo chciałabym przekonać się jak ono wygląda…
Chcę tę książkę bo w najbliższych tygodniach nigdzie nie wyjeżdżam na wakacje i wspaniale by było gdyby to „Uroczysko” przybyło do mnie. 😉 A relaksować się w takim miejscu to na pewno czysta przyjemność 😉
Chcę tę książkę bo od poniedziałku zaczynam urlop, a przeczytałam już wszystkie nowości z Biblio, przeczytałam już książki pożyczone od rodziny i znajomych, a bez czytania nie ma życia.
Chcę tę książkę ponieważ to byłby wspaniały prezent dla bliskiej osoby, której także należy się odrobina szczęścia.
Chcę tę książkę bo…. Bo poniekąd to książka o mnie. O mojej drodze do miejsca gdzie jestem teraz. O tym, że z emocjonalnego dna w ktorym możemy się nagle znaleźć jest wyjście. O tym, że wszystko w życiu dzieje się z jakiegoś powodu….
pozdrawiam
Bo…. to książka, której nie może zabraknąć.
Chcę tę książkę, bo okładka sprawia, że jest ona:
U rocza
R efleksyjna
O ptymistyczna
C iepła
Z achęcająca
Y yyy
S ympatyczna
K siążka
O szaleję – na jej punkcie, jak nie przeczytam!!!
Kocham czytać książki, a te napisane przez Panią Magdalenę Kordel są wyjątkowe. To prawdziwy balsam na zbolałą duszę i ciągłą tęsknotę za minioną przeszłością. Niedawno przeczytałam „Tajemnicę bzów” . Książka ta bardzo mnie wzruszyła i zachwyciła. Dlatego pragnę mieć w swojej biblioteczce wszystkie pozycje napisane przez moją ulubioną Autorkę.
„Chcę tę książkę bo…” pragnę ją zabrać ze sobą do swojego prywatnego Uroczyska i jednocześnie, oczami wyobraźni odwiedzić Malownicze. Dzięki temu będę w dwóch miejscach na raz.
Dodatkowo, kiedy patrzę na okładkę książki, przypomina się historia rudowłosej dziewczynki – Ani Shirley…
Zielone Wzgórze nie było dla Ani Shirley tylko wzniesieniem porośniętym trawą i otoczonym zielenią drzew, lecz miejscem pełnym niezwykłego uroku, oazą spokoju, bezpieczną przystanią, schronieniem w czasie burzy.
Wzgórze, na którym stał dom Maryli i Mateusza, a później też Ani, świerki, sosny i brzozy, które wzbogacały paletę barw o delikatną biel i ciemną zieleń. Dalej, za posiadłością państwa Cuthbertów, znajdował się sad pełen jabłoni i wiśni, które na wiosnę obsypywały się bogato cudownymi kwiatami. Nad wszystkim roztaczał się upajający zapach bzów, zasadzonych w ogrodzie. Dookoła rozciągały się łąki porośnięte koniczyną i mleczami. Z okna swojego pokoju, Ania mogła dostrzec niewielki strumyk. W słońcu płynąca woda mieniła się tysiącem barw.
Jako mała dziewczynka, zatracając się w magicznych i urzekających opisach przyrody w książce, zapragnęłam mieć własne „Zielone Wzgórze”, jak Ania. Odnalazłam je za rodzinnym domem. Są tam zielone wzniesienia i pagórki, łąki, drzewa oraz strumyk, ukryty między dzikimi krzewami. To przepiękne miejsce stało się moim „Zielonym Wzgórzem”. Wśród soczystej zieleni trawy, wydobywa się duże, samotnie rosnące drzewo. Żeby dotrzymać mu towarzystwa, w czasie lata często odwiedzam mojego opuszczonego „przyjaciela”. Zasiadam na trawie, skrywam się w jego cieniu, wsłuchuję się w lekki szelest liści, a przenikające przez gałęzie promienie słońca, delikatnie i subtelnie muskają moją twarz. Oddaję się chwili, odprężam się, relaksuję, wyciszam. Kwitnące wokół mlecze dają mi nadzieję na lepsze jutro, wiarę na niepewny czas. Ich złocista barwa sprawia, że z ufnością spoglądam na niejasną i zagadkową przyszłość. Niedaleko znajduje się także mały strumyk, nad którym uwielbiam spędzać czas w letnie dni. Wokół płynącego potoku rosną mchy, paprocie, młode drzewa brzóz i różnego rodzaju zioła. Od pierwszego wejrzenia pokochałam to miejsce. Kiedy tam przebywam, czuję się wspaniale – ogarnia mnie błogość i spokój. Zranione serce zostaje uzdrowione, a zagubiona dusza odnajduje ukojenie. Lubię zanurzać stopy w rwącej wodzie, czuć lekkie łaskotki i przyjemny chłód. Strumień zabiera wszystkie moje smutki, żale i cierpienia, oczyszcza me utrudzone wnętrze.
„Chcę tę książkę bo…” pragnę zabrać ją w to urokliwe miejsce, poznać losy Majki i pokazać jej, jak wygląda moje Malownicze.
Chcę tę książkę,bo jeszcze nic nie czytałam tej autorki i zmusi mnie ona do sięgnięcia po wcześniejsze części:-)
Chcę tę książkę bo w Uroczysku pragnę znaleźć upragniony spokój, szczęście i ciepło.
Chcę tę książkę ponieważ uwielbiam książki Magdaleny Kordel. Chcę się przenieść w to magiczne uroczysko i zatopić się w czytaniu.
Chcę tę książkę, bo…
Moje życie ma słodko – gorzki smak
Czasami rozsypuje się w drobny mak.
By zapomnieć o rozterkach duszy
Malownicze – w mej głowie huczy!
W Uroczysku zawsze świeci słońce
Me serce jest już całe gorące!
A wakacje są już z nami,
Ja i troski nie jesteśmy sami.
Powrót do radości dziś planuję,
Miłości i szczęścia wypatruję.
Żeby w całość się pozbierać,
Może książkę uda mi się wyżebrać…
Chcę tę książkę, bo odkąd ją zobaczyłam to się w niej zakochałam po prostu w tej okładce
Proszę o szanse na poznanie jej treści i przekonanie się jaka jest nie tylko z zewnątrz 
U – uwielbiam
R – rudowłosą panią z
O – okładki, która
C – czaruje i jej
Z – zmysłowe
Y- yyyy … i
S – sympatyczne spojrzenie
K – kocich
O – oczu
Będąc małą dziewczynką każde swoje wakacje spędzałam u dziadków na wsi na Kielecczyźnie. Zajęta zabawą z rówieśnikami nie dostrzegałam wówczas jeszcze uroków jakie niosą ze sobą widoki barwnych malw zdobiących stare drewniane chaty z drewnianymi płotami, pięknych pól pachnących świeżo skoszonym sianem i snopkami żyta. Nie wiedziałam wtedy jeszcze że smak kompotu z papierówek w upalny dzień to najlepszy sposób na gaszenie pragnienia, a bukietu zrobionego z polnych kwiatów nie kupi się w żadnej kwiaciarni. Dziś mając za sobą tysiące przejechanych kilometrów, setki obejrzanych krajobrazów oraz bagaż doświadczeń i mądrości życiowych wracam z sentymentem do tamtych czasów przywołując oczyma wyobraźni te piękne wspomnienia.
Gdy pewnego zimowego wieczoru natrafiłam na pierwszą moją książkę Magdaleny Kordel „Wymarzony Dom” postanowiłam sobie za cel by najbliższe wakacje jeszcze raz spędzić na tej sielskiej wsi na Kielecczyźnie by jedząc kolacje na ganku drewnianego domku móc podzielić się wspomnieniami dzieciństwa z moją rodziną. Jak postanowiłam tak też zrobiłam. Razem z rodziną spędziłam w tym roku urocze dwa tygodnie na polskiej wsi. Zachwycona widokiem starych drewnianych domów zapragnęłam nowych wrażeń, by znaleźć swoje miejsce w życiu, z dala od miejskiego zgiełku, kurzu i hałasu. Od tamtej pory każdego wieczoru zatapiam się w marzeniach o moim malowniczym „Uroczysku” w którym znajdzie się miejsce dla moich bliskich i rodziny, gdzie moje dzieci będą miały możliwość spędzenia niezapomnianych chwil, jakich i ja doświadczyłam podczas wakacji mojego dzieciństwa. Chciałabym by ta książka „Uroczysko” stała się dla mnie inspiracją do kreowania i realizacji marzeń o własnym kawałku nieba na ziemi.
Chcę tę książkę,ponieważ właśnie wróciłam z wakacji, przeczytałam co miałam ale głód książek pozostał. „Uroczyska” jeszcze nie miałam okazji poczytać a bardzo mnie przyciąga. Wydaje się idealna na spokojne wieczory po całych dniach spędzonych na szaleństwach z dziećmi ?
Chce tę książkę bo świat, w który udaję się podczas gdy czytam książki Pani Magdalent Kordel jest czystą magią, światem, w którym wszystkie problemy dnia codziennego stają się mniej ważne, a nawet całkiem zapomniane. Chcę zagłębić się w perypetie bohaterów uroczyska, wyobrazić ich sobie, poznać ich świat, ich uroczysko, które chcę żeby było moim własnym uroczyskiem, do którego będę mogła wracać kiedy będzie mi źle, i będę potrzebowała zapomnienia.
Chcę tę książkę bo uroczysko to dla mnie wszystko,a z książką się nie rozstaję nawet gdy idę przez las przełajem. Na każdym uroczysku na pieńku przysiadam , czytam i czytam, jagody zajadam. Ptaki z uwagą mi się przyglądają bo one przecież książek nie czytają. A ja słuchając ich cudnego śpiewania nabieram siły do dalszego wędrowania.
Chcę tę książkę bo zanurzając się w lekturze mogę zapomnieć o całym bożym świecie, przenieść się w uroczysko i nie myśleć o troskach i zmartwieniach dnia codziennego a choć przez chwilę wierzyć że życie może być piękne, że nie za każdym „zakrętem ” jest kolejny i kolejny „zakręt ” tylko w końcu prosta droga ku szczęściu które trwa.
Jeśli to powieść pełna humoru i ciepła, to poproszę, właśnie teraz tego potrzebuję.
Chciałabym tę książkę ponieważ walka i kolejka w bibliotece ogromna o tę książkę. Fundusze w PL są ograniczone aby móc sobie pozwolić na zakup książek zwłaszcza dla kogoś kto bardzo lubi czytać
Gdy się uda zdobyć tę książkę będę szczęśliwa, jeśli nie trudno ważne, że człowiek próbował a nie zakładał z góry przegranej.
Chcę tę książkę, bo dostałam w prezencie „Wymarzony dom”, przeczytałam, zachwyciłam się … i co się okazało? Że czytam nie po kolei! Pierwsze jest „Uroczysko”!!!! No i jak tu żyć ???!!!!
Chcę tę książkę, bo nigdzie się w tym roku nie wybieram na urlop i chciałabym chociaż poczuć trochę wakacji przenosząc się do magicznego Uroczyska i zrelaksować się. Chcę tę książkę i już!
Chcę tę książkę, bo obawiam się, że wkrótce będę potrzebować dawki optymizmu, czegoś, co pozwoli mi złapać dystans do własnego życia i pozwoli na chwilę oderwać się od rzeczywistości. Siedzę już na walizkach, a właściwie na torbie… szpitalnej i czekam aż córka w brzuchu da znać, że to już,a to może nastąpić lada moment. Wiem też, że wkrótce, tak samo jak i po pierwszej ciąży, może mnie dopaść depresja, z którą ciężko sobie poradzić, bo wynika z monotonii dnia codziennego, rutyny i uwiązania w domu. Wiem, że w takich momentach najlepiej mieć odskocznię, a mądra i pozytywnie nastrajająca książka, taka jaką wydaje mi się być „Uroczysko” jest wtedy na wagę złota.
Chce te książkę bo była by prezentem dla mojej siostry która uwielbia czytać i chciałabym jej sprawić przyjemność by mogła przeczytać Uroczysko.
Chcę tę książkę bo… już sama jej okładka szepcze do mnie : „Zatrzymaj się na chwilę – Zapraszam do siebie – a obiecuję, że zostaniesz tu na dłużej”. Zauroczona spojrzeniem tajemniczej, pięknej kobiety i jestem gotowa na podróż w nieznany świat…
Chcę tę książkę bo też mam rude, kręcone włosy 😀
Ponieważ książki kocham od dziecięcych lat,
Uwielbiam, gdy przenoszą mnie w inny świat.
Książki są częścią mego życia,
Mają w sobie coś, co mnie w nich zachwyca.
Pasją do nich zaraziła mnie moja mama,
Gdy czytam mam wrażenie, że nie jestem sama
One pozwalają mi poradzić sobie z samotnością
Dlatego stały się moją miłością.
Romanse, horrory czy też fantastyka …
Każda z nich odrębnie mnie zawsze zachwyca.
Tę nową powieść jednym tchem bym przeczytała,
Bo zapewne jest ona nadzwyczaj wspaniała.
Książkowym światem jestem wręcz zauroczona,
Bo książki nie zawiodą, trzymają nas w ramionach.
Bardzo, bardzo proszę , więc bądźcie moją dobrą wróżką,
I zostawcie mi tę powieść nocą pod poduszką.
…bo zauroczył mnie uśmiech kobiety na okładce,
…bo recenzja sprawiła, że przyczytanie tej książki stało się moim celem,
…bo kocham czytać,
…bo życia mi zbraknie i zostawię na tym świecie ty…yle nieprzeczytanych książek, ale może tej właśnie nie…
Chcę książkę,bo książki to mój nałóg
Chcę tę książkę,bo uwielbiam czytać . Czytanie sprawia mi ogromną frajdę . Dla mnie to czas wytchnienia , wyciszenia i spokoju . Wszelkie zmartwienia i troski odchodzą , a ja zagłębiona w lekturze przenoszę się w inny świat , wcielam się ulubione postacie , by choć na chwilkę oderwać się od rzeczywistości . Czasem potrzebuję książki pełnej napięcia i sensacji , czasem odwrotnie …wszystko zależy od nastroju i danej chwili . Ale przyznaję się , że jestem okropnym molem książkowym..dlatego chętnie przeczytam książkę ”Uroczysko ” bo wiele już książek pani przeczytałam i jestem zachwycona pani piórem jak i ogromnym poczuciem humoru .
Chcę tę książkę bo chcę oderwać się choć na chwilę od zgiełku, od huku, od codziennych trosk pędzącego niczym Pendolino życia- a dzięki UROCZYSKOWI to co niemożliwe staje się realne. <3
Chcę tę książkę bo jestem kolekcjonerką. Najpierw zbieram całe góry książek, a potem czytam wszystkie po kolei. A ta książka idealnie pasuje na sam czubek tej mojej „górki”
Chciałabym tą książkę dlatego, że chciałabym POZNAĆ AUTORKĘ I JEJ POWIEŚCI. Myślę, że dla mnie jest to podwójna wygrana: książka i początek przyjaźni z Magdaleną Kordek, poznanie Jej książek, które wzruszają, bawią, ładują pozytywną energią. Tak to jest właśnie powód dla, którego chciałabym choć raz wygrać zwłaszcza TĘ książkę!
Chcę tę książkę,bo po dzisiejszym telefonie od najlepszej przyjaciółki nie potrafię ogarnąć tego co ona przeżywa,jest jej bardzo ciężko i może chociaż jedną wysłaną z kraju książką poprawię jej humor.Wszystko inne z porównaniu z jej nieszczęściem wydaje mi się błahe i nieważne,serce bym jej oddała gdybym tylko mogła,lecz czasu nie zawrócę niestety,jedynie w czytaniu pozostaje pociecha i oderwanie od smutku i rozpaczy…
Chciałabym tę książkę, gdyż może tam znalazłabym receptę na czyste, spokojne a zarazem ciekawe życie!!!
Chcę tę książkę bo jestem na przedostatniej stronie obecnie czytanej.
Chcę tę książkę bo, spogląda na mnie uśmiechniętym wzrokiem pełna radości, rudowłosa dziewczyna i czeka zachęcająco, bym przyłączyła się do niej. Jej wzrok i promienne ciepło sprawiają, że chcę podbiec do niej, przyłączyć się i wybrać na przechadzkę aleją pośród melodyjnie szumiących drzew. Będziemy szły razem, a ona, po ożywionej rozmowie, delikatnie wspomni o pewnej ważnej sprawie. Przyciszonym głosem zda mi relację z ostatniego rodzinnego spotkania i pewnej niezwykłej historii. Nagle jej głos cichnie, twarz blednie, piękne rude loki rozpływają się w powietrzu. Co się dzieje? Nie rozumiem, postać zniknęła machając mi na pożegnanie. Dlaczego? Myślę ze smutkiem. Nie zdążyła mi powierzyć swojej tajemnicy. Rozczarowana spoglądam w przestrzeń i nagle…mama wstawaj, przecież już jest dzień! Okazuje się, że to był…tylko sen. Może jednak postać z Uroczyska zechce odwiedzić mnie także na jawie? Czekam z szarlotką i pyszną kawusią o każdej porze. Chętnie wysłucham opowieści o niesamowitym miejscu, z zainteresowaniem i zapartym tchem śledząc kolejne zdarzenia pełne emocji. Zapraszam serdecznie
Chcę tę książkę, bo chcę ją podarować mojej żonie, która gra w wielu książkowych konkursach i nigdy nie może wygrać, więc na poprawę humoru by się jej przydała
chcę te książkę bo … bo jeszcze jej nie mam a że jestem maniakiem ksiażkowym to byłabym bardzo szczęśliwa że mogę ją przeczytać i mieć w swoich zbiorach:)
Chcę tę książkę, bo… będąc małą dziewczynką każde swoje wakacje spędzałam u dziadków na wsi na Kielecczyźnie. Zajęta zabawą z rówieśnikami nie dostrzegałam wówczas jeszcze uroków jakie niosą ze sobą widoki barwnych malw zdobiących stare drewniane chaty z drewnianymi płotami, pięknych pól pachnących świeżo skoszonym sianem i snopkami żyta. Nie wiedziałam wtedy jeszcze że smak kompotu z papierówek w upalny dzień to najlepszy sposób na gaszenie pragnienia, a bukietu zrobionego z polnych kwiatów nie kupi się w żadnej kwiaciarni. Dziś mając za sobą tysiące przejechanych kilometrów, setki obejrzanych krajobrazów oraz bagaż doświadczeń i mądrości życiowych wracam z sentymentem do tamtych czasów przywołując oczyma wyobraźni te piękne wspomnienia.
Gdy pewnego zimowego wieczoru natrafiłam na pierwszą moją książkę Magdaleny Kordel „Wymarzony Dom” postanowiłam sobie za cel by najbliższe wakacje jeszcze raz spędzić na tej sielskiej wsi na Kielecczyźnie by jedząc kolacje na ganku drewnianego domku móc podzielić się wspomnieniami dzieciństwa z moją rodziną. Jak postanowiłam tak też zrobiłam. Razem z rodziną spędziłam w tym roku urocze dwa tygodnie na polskiej wsi. Zachwycona widokiem starych drewnianych domów zapragnęłam nowych wrażeń, by znaleźć swoje miejsce w życiu, z dala od miejskiego zgiełku, kurzu i hałasu. Od tamtej pory każdego wieczoru zatapiam się w marzeniach o moim malowniczym „Uroczysku” w którym znajdzie się miejsce dla moich bliskich i rodziny, gdzie moje dzieci będą miały możliwość spędzenia niezapomnianych chwil, jakich i ja doświadczyłam podczas wakacji mojego dzieciństwa.
Chcę to książkę bo… „Uroczysko” mogłoby się stać dla mnie inspiracją do kreowania i realizacji marzeń o własnym kawałku nieba na ziemi.
Chcę tę książkę bo… chciałabym by poprawiła mi mój kiepski nastrój, by też mnie zaraziła optymizmem i zachęciła do szukania tych pozytywnych stron w ciężkich momentach tego szarego, smutnego czasem życia. Chciałabym poczuć też to ciepło tej powieści i klimat w jakim się ona rozgrywa, poznać siłę bohaterki w pokonywaniu trudności oraz przeczytać o prawdziwej przyjaźni i miłości, a także o sympatycznych ludziach. Poproszę o tą dawkę dobrego humoru
Pozdrawiam.