Thomas Hardy „Z dala od zgiełku” Nasza Księgarnia
Poetycko opowiedziana historia o różnych wymiarach miłości.
Dawno nie czytałam książki, w której tak plastycznie opowiada się o każdym ruchu bohaterów, a otaczający ich świat jest tak nasycony barwami i wyrazistością drobiazgów. Cały urok klasyki literatury! Szelest sukni bohaterki jest niemal słyszalny, a promienie złotej kuli muskające czubki paproci wręcz odczuwalne. Romantycznie, z lekkością i gracją o najważniejszym ludzkim uczuciu.
Miłość może mieć wiele twarzy: od pierwszego wejrzenia – cóż z tego skoro nieodwzajemniona; z rozsądku – chłodna, ale za to realna; szalona – namiętna i niekoniecznie rozsądna, ale za to prawdziwa, z serca płynąca i podręcznikowo ślepa. Te trzy typy miłości dotknęły bohaterkę powieści, Batsebę Everdene, która odziedziczyła farmę po wuju i podejmuje odważną, jak na owe czasy (XIX wiek) decyzję o samodzielnym prowadzeniu gospodarstwa. Jej niezależność, upartość, odwaga, a nade wszystko magnetyczna uroda przyciąga mężczyzn. Wielu jest kandydatów do jej ręki, a wybór wcale nie jest prosty. Właściwie Batseba nie odczuwa potrzeby rychłych zaślubin, choć tradycja nakazuje, by zbyt długo nie pozostawać w stanie wolnym. Bohaterka stara się odnaleźć w świecie rządzonym przez mężczyzn i wychodzi jej to całkiem nieźle. Z gracją damy lawiruje w trudnej codzienności prowadzenia farmy i w kłopotach, które ta codzienność przynosi. Życie to również niespodzianki i przysłowiowa strzała Amora trafia w serce Batseby zupełnie znienacka. Wybory, które podejmuje, nie są wcale oczywiste i uzasadnione lecz uczucie bywa silniejsze od głosu rozsądku. Pomyłki, rozterki, naprawianie błędów – samo życie! A jak pięknie opowiedziane…
Tutaj koniecznie muszę napisać kilka słów o języku autora i pięknym tłumaczeniu na język polski. Wręcz szekspirowski styl, który unosi czytelnika ponad rzeczywistość i wspaniale przenosi do XIX-wiecznej Anglii, gdzie gracja, styl, kultura osobista, bycie damą, królewskie traktowanie ze strony mężczyzn to coś, o czym już nie pamiętamy. Do tego plastyczne opisy przyrody powodujące żywe obrazy w wyobraźni. Życie człowieka w zgodzie z cyklem przyrody. Każdy ruch oddany wręcz majestatycznie. Kwintesencja poezji w prozie.
Jeśli macie ochotę na taką właśnie smakowitą, klasyczną literacką ucztę to jest to idealna propozycja wydawnicza. Miłość jest tu słodkim nektarem, słońce zachodzi nieco wolniej, a życie jest tak piękne, choć wcale nie bez niespodzianek!
Filmu nie oglądałam (a okładka filmowa!), ale książka ma jedyny w swoim rodzaju urok!
Oprawa: miękka
Liczba stron: 480
ISBN: 978-83-10-12959-8
Premiera: 15 lipca 2015
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Nasza Księgarnia http://nk.com.pl