Niesforność, optymizm, siła i niekonwencjonalność w jednym.

 

Sięgnięcie po najnowsze wydanie Pippi Pończoszanki było dla mnie sentymentalnym powrotem do beztroskiego czasu dzieciństwa. To jedna z tych bohaterek, o których się nie zapomina. Mała, rezolutna dziewczynka o zadziwiającej sile fizycznej, fascynowała do tego stopnia, że odkładało się najbardziej porywającą zabawę na rzecz poznania jej niezwykłych przygód. Marchewkowe włosy, splecione w dwa sterczące warkoczyki, były przedmiotem marzeń, a buzia pełna piegów przestawała być niepożądana, bo Pippi taką właśnie miała. Towarzysząca jej małpka, mały makak w niebieskich spodenkach, żółtym kubraczku i słomkowym kapeluszu, zadziwiała i wzbudzała dziecięcą zazdrość, bo każdy chciałby mieć tak oryginalnego przyjaciela. Dobra i urocza dziewczynka z tej Pippi, a miasteczko dużo by straciło, gdyby okazało się, że w Willi Śmiesznotce miałoby jej zabraknąć.

 

Praworządna, ufna, mądra i zawsze pomysłowa Pippi zachwyca kolejne pokolenie dzieci na całym świecie.

 

Książka w DOBREJ CENIE

 

Oprawa: twarda
Liczba stron: 192
ISBN: 978-83-10-12919-2
Premiera: październik 2015

 

Serdecznie dziękuję Wydawnictwu Nasza Księgarnia http://nk.com.pl za egzemplarz recenzencki.