Ola Cieślak „Koala disco” Dwie Siostry

koala
Disco, disco, koala disco!

 

Gdy mały, ponury miś koala urządza imprezkę z DJ-em to musi być wyjątkowo! Z tak niecodziennego połączenia zwykle wychodzi świetna zabawa.

 

Okazuje się, że zupełnie nie ma znaczenia czy to eukaliptus, czy wielkomiejski parkiet, wszędzie można bawić się wyśmienicie. Podstawa to dobry humor, kilku znajomych, parę skocznych nut na płytach i można ruszać w tany.

 

W książeczce jest niekonwencjonalnie pod względem warstwy ilustracyjnej. Ola Cieślak wyróżnia się specyficzną kreską. Jednym się spodoba, innym nie. Sporo się dzieje, bo akcja jest skoczna, rysunki pięknie współgrają z tekstem, choć są nader skromne, a warstwa kolorystyczna nie należy do najbogatszych. Klimat jest jednak oddany idealnie. Trochę jakby od niechcenia, choć z dużą wyobraźnią zilustrowana historia.

 

Pytanie, jak reagują na nią dzieci? Z zainteresowaniem, to na pewno. Rysunki, kontury, kolorowe plamy, maźnięcia pędzlem, elementy wykonane z modeliny i grafika łączą się w niesztampową całość. Oko przyciąga, ucho zachwyca, a buzię otwiera w zachwycie. Sami się przekonajcie. Polecam!

 

Oprawa: twarda
Liczba stron: 32
ISBN: 978-83-65341-02-0
Premiera: luty 2016

Dziękuję Wydawnictwu Dwie Siostry za egzemplarz recenzencki.

Brak możliwości komentowania.