Jennifer K. Armstrong, Heather W. Rudulph „Feminizm jest sexy” Wydawnictwo Krytyki Politycznej
Feminizm to strategia.
Feminizm. Na to słowo wielu ma dreszcze i odruch skrajnego brzydzenia. Dlaczego? Bo stereotypy? Bo krzykliwe i nachalne hasła wyzwolonych kobiet o niszowych poglądach? Bo… niewielu pomyśli, że feminizm jest sexy?
Zwykle szykanowany przez poglądy odstające od ogólnie przyjętych norm, godny potępienia, niezrozumiały. A może warto zastanowić się nad siłą tkwiącą właśnie w feminizmie? Ta książka odkrywa nieco inne oblicze feminizmu, który jest źródłem kobiecej siły dającej się przełożyć na szereg sukcesów w codziennym życiu. I co z tego, że wynika z czystego egoizmu płci? Skoro może przynieść mnóstwo plusów to chyba warto przyjrzeć się mu z bliska?
Seksowny feminizm to wytrwałe piecie się po drabinie pewności siebie na sam szczyt sukcesu. Upadki nie powinny nikogo zrażać, bo upadki to tylko próby sił kobiecości. Czasem warto śmiać się z drobnych słabostek, by odnaleźć równowagę pomiędzy zawodowym sukcesem a osobistymi relacjami.
Seksowny feminizm to strategia oparta na drobiazgach. O każdy z nich należy prawidłowo zadbać i ta książka daje konkretne wskazówki jak to zrobić. Autorki przypatrują się też historii feminizmu i wskazują na istotne zmiany, które zachodziły w tych poglądach na przestrzeni lat. Poza tym obalają szereg mitów, choćby ten, że feministka to singielka niegotująca obiadów w domu. Nic bardziej mylnego! Współczesna feministka z powodzeniem prowadzi dom i ma męża, a nawet dzieci. Bo feminizm to świadomość własnej siły. Każdej z nas przyda się taki zastrzyk pozytywnego myślenia i pewności siebie, która zwyczajnie uskrzydla.
Oprawa: miękka
Liczba stron: 210
ISBN: 978-83-65369-42-0
Premiera: grudzień 2016
Podziękowania dla Wydawnictwa Krytyki Politycznej.