Tag Marzenia Kaliny recenzja

Aneta Krasińska „Marzenia Kaliny” Replika

Marzenia_Kaliny

Patronat medialny/Rekomendacja okładkowa

 

Determinacja w walce o marzenia.

 

Walka o marzenia często opiera się na determinacji. Do czegoś dążymy, bo pragniemy tego z całych sił. Zatapiając się we własnych emocjach, zapominamy jak wielką rolę w życiu odgrywa przypadek. Kibicowanie trzem bohaterkom w zmaganiach z codziennością, wciąga magnetyczną siłą, a gorzki finał pozostawia zastanawiającą pustkę i jedno pytanie: dlaczego? Przeczytajcie koniecznie.

 

Trzy kobiety, różne problemy i jeden wspólny mianownik. Brzmi intrygująco? Dla każdej szczęście wiąże się z posiadaniem rodziny. Każda inaczej patrzy na tę kwestię. Każda ma inne problemy z realizacją marzeń. A los okrutnie drwi z ich planów.

 

Kalina ma kochającego męża i świetną pracę. Elżbieta jest dojrzałą kobietą z piętnem błędu z przeszłości. Lena to osamotniona i zagubiona w emocjach nastolatka, której życie nie szczędziło przykrych chwil. Te kobiety zmagają się z własnym poturbowaniem i nie znajdują recepty na spokój. Przypadek łączy ich losy. Czy ten moment będzie przełomowy w ich życiu?

 

Aneta Krasińska przedstawia zwyczajne życie, które może być nasze lub toczyć się gdzieś blisko nas. Pięknie obrazuje emocje i nie szczędzi bohaterom przykrych upadków. Balansując na krawędzi przeróżnych uczuć udowadnia, że prawdziwe życie to sztuka wyciągania wniosków z popełnianych błędów. Ogrom determinacji w walce w walce o marzenia niewątpliwie może prowadzić do ich spełnienia, ale też złudnie przykryć ważne chwile, które mają miejsce tu i teraz. Zaskoczenie, że jeden moment, drobny przypadek i drwina losu może zmienić wszystko jest tak wielkie, że aż niemożliwe do udźwignięcia. Warto przeczytać, zastanowić się i podjąć próbę odpowiedzi na jedno arcyważne pytanie: dlaczego? Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy.

 

Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 320
ISBN: 978-83-7674-658-6
Premiera: 24 października 2017

 

Z dumą patronuję tej powieści i polecam ją na okładce. Za tę możliwość serdecznie dziękuję Wydawnictwu Replika 🙂

Cala_1