Tag w poszukiwaniu światła recenzja

Femi Kayode „Poszukiwacze światła” Zysk i S-ka

Podążając ku prawdzie.

 

Kiedy chce się poznać całą prawdę, można wpaść w pułapkę bez wyjścia. Zbrodnia popełniona przez tłum jest bowiem czymś więcej niż linczem. To sposób ujścia dla społecznych lęków budowanych latami w głowach ludzi.

 

Psycholog śledczy dr Philip Taiwo jedzie do Nigerii, by zbadać wydarzenia, które miały tu miejsce niedawno. Sprawa Trzech z Okriki nie jest prosta. Trzech studentów lokalnego uniwersytetu padłu tu ofiarą okrutnego linczu. Rozwścieczony tłum najpierw dotkliwie ich pobił, a potem spalił żywcem. Doktor Taiwo podejmuje próbę rozwikłania zagadki na prośbę wpływowego nigeryjskiego polityka, niegdyś przyjaciela jego ojca, a zarazem ojca jednej z ofiar. Podążając ku prawdzie, bohater natknie się na wiele niuansów, które rządzą Nigerią. Niebywałe, jak bardzo można manipulować społecznymi nastrojami i wpływać na decyzje trwale podburzanego tłumu.

 

Współczesna Nigeria to kraj targany sprzecznościami, co widać w tej powieści. Niepokojąca, brutalna, poruszająca i zapadająca w pamięć książka. Korupcja i bezsilność władzy są tu na porządku dziennym, a obywatel tak naprawdę jest nikim. Młode pokolenie chciałoby zmienić ów obraz na bardziej cywilizowany i pozytywny, lecz przychodzi to z wielkim trudem. Obraz tego kraju jawi się dość przerażająco. Czy dochodzenie do prawdy musi być okupione tak wielkimi poświęceniami?

 

„Poszukiwacze światła” to poruszający kryminał z elementami thrillera. Nie sposób przejść obojętnie obok fabuły. Nie do uwierzenia, że współczesna cywilizacja ma tak wiele ciemnych stron. To trudna książka dla wymagających czytelników. Otwiera oczy na współczesne problemy i nakazuje poszerzać wiedzę na temat innych kultur. Czy w kompletnym mroku jest szansa na odrobinę światła?

 

Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 392
ISBN: 978-83-8202-807-2
Premiera: 24 stycznia 2023