Iwona Mejza „Przyjaciółka. Miasteczko Anielin” Dragon

przyjaciolka-miasteczko-anielin

Gorzki smak przeszłości.

 

Anielin. Czy mieszkają tu anioły? Może. Trzeba się tylko bliżej przyjrzeć przechodniom. Z całą pewnością świat tu nieco zwolnił, więc nic dziwnego, że do Anielina garną turyści, zwłaszcza w sezonie.

 

Właśnie tu, do Anielina, przyjechała Marta z rodzicami i maleńką Polą. Czas zacząć wszystko do nowa, bo przeszłość zostawiła po sobie gorzki smak. Czytelnik dowiaduje się o tym niespiesznie, bardziej skupiając się na codzienności bohaterów. Autorka odkrywa kolejne karty, przedstawia wspomnienia przyjaźni Marty i Natalii, zwanej niegdyś Polą. Te wspomnienia są kluczem do rozgryzienia smutku i swego rodzaju niepokoju, który panuje w sielankowym domu Marty. Gdzieś w zakamarkach duszy tkwi bowiem niewypowiedziany żal, który zatruwa zwykłe życie. Trzeba znaleźć siłę, by oswoić się z minionym i rozliczyć przeszłość kładącą się cieniem na blasku każdego dnia.

 

Tymczasem zajrzyjcie do Anielina, miasteczka jak z bajki, w którym można liczyć na pyszną herbatkę w księgarni, wyśmienitą pizzę U Romano, serniczek jak delicja od pani Stefanii z Niezapominajki i szczerą rozmowę z wieloma zaprzyjaźnionymi i życzliwymi ludźmi. Jest błogo, nieco sennie i może dlatego tak doskonale odwraca to uwagę od wewnętrznych przeżyć głównej bohaterki. A ta ma wiele do opowiedzenia.

 

„Przyjaciółka” to nieoczywista powieść o życiu, sile miłości, o przyjaźni i nadziei, na której można wiele zbudować.Bohaterowie są prawdziwi, zwyczajni, z sąsiedztwa, łatwo się z nimi zaprzyjaźnić. Sielanka jest jak lekki woal, który spowija bolesne wspomnienia. Patrząc na okładkę można odnieść wrażenie, że to lekka powieść obyczajowa, ale z każdą stroną nabiera się przeświadczenia, że jej głębia nie da o sobie zapomnieć. A to dopiero początek opowieści…

 

Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 320
ISBN: 978-83-8172-935-2
Premiera: 9 marca 2022

dragon

komentarz

  1. Grazyna st. pisze:

    Zapowiada się piękna seria. Pierwszy tom jest w moich marzeniach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *