Obcy, a jednak bliscy.

 

Niezwykła spowiedź z życia czterech osób, które spotkały się przypadkiem w czasie jednej podróży, a po dwudziestu latach los ponownie ich ze sobą zetknął. Stali się sobie bliscy. Aż nadto.

 

Jest jakiś dramat w tej powieści, bo każda z postaci zwierza się ze swoich przeżyć i emocji, odzierając z aury tajemnicy nawet te fakty, które miały pozostać ukryte. Ktoś wyraźnie prowokuje ich do zwierzeń. Czytelnik? Raczej nie. W moim odczuciu w tej książce jest jeszcze jeden tajemniczy bohater. To ktoś, kto bez słowa, ale z wielkim zaangażowaniem wysłuchuje historii czterech osób związanych przedziwną zależnością od siebie. Pozornie obcy, a jednak tak bliscy. Co powoduje, że jest między nimi ten magnes przyciągania?

 

Felix, Max, Paul i Juliane spotykają się podczas podróży do Rzymu. Jeden przedział w pociągu połączy ich na zawsze, choć zaraz po wyjściu na peron końcowej stacji ich drogi się rozeszły. Jak się okazuje na dwadzieścia lat, a potem…

 

Oryginalna, zwłaszcza narracyjnie, książka. Szczera spowiedź czwórki osób jest zrzuceniem ciężkiego balastu doświadczeń, wspomnień, żalu, tęsknot i niepewności. Przerzucenie go na czytelnika za pośrednictwem tajemniczego słuchacza (może samej autorki?) jest niezwykłym czytelniczym zabiegiem. Zastanawiająca, zmuszająca do myślenia, życiowa powieść o znaczeniu przypadku i poszukiwaniu dróg szczęścia. Warto przeczytać, choćby z uwagi na niecodzienną narrację. Polecam.

 

Oprawa: twarda
Liczba stron: 304
ISBN: 978-83-280-5388-5
Premiera: 4 lipca 2018

Podziękowania dla Wydawnictwa W.A.B