Tag myszka zwana miika recenzja

Matt Haig „Myszka zwana Miiką” Zysk i S-ka

myszka-zwana-miika

Tam, gdzie mieszkają elfy…

 

Miika mieszkał z wróżką, kolegował się z elfami i miał przyjaciół wśród ludzi. W dodatku był czarnosnuty, miał magiczne moce i zapewne będzie żył wiecznie, więc chyba nie dziwi, że Brawurowa Brygida miała sporo wątpliwości, czy się z nim zaprzyjaźnić. Ale to wszystko było dopiero po wielkiej ucieczce z rodzinnej dziupli do Wielkiego Świata. Wymagała sporej odwagi, ale cóż do stracenia miał Miika po zjedzeniu jedynej pieczarki, która miała być śniadaniem dla całej mysiej rodziny?

 

Wielkie przygody małej myszy na samym końcu Finlandii z wiosce Elfi Jar. Tam, gdzie mieszkają renifery, elfy i wróżki jest też odrobinę miejsca na małe myszki, które wcale nie mają zwyczajnego, przewidywalnego życia. Oj, dzieje się u nich całkiem sporo! Można się tu znaleźć w całkiem poważnych opałach, a niemożliwe staje się całkiem realne.

 

Klimatyczna opowieść o małej myszce i całkiem dużej magii, która ją spotkała. Dzięki tej historii łatwiej uwierzyć w siebie i nie ulegać pokusom naśladowania kogokolwiek, bo tylko bycie sobą gwarantuje szczęście i poczucie bycia na właściwym miejscu. To również historia o przyjaźni i odkrywaniu piękna w zwyczajnych, prostych rzeczach. Bo przyjaźń jest lepsza od magii, a nawet od bycia czarnosnutym. Warto się przekonać, że są sprawy ważniejsze nawet od sera (!), a niektóre słowa mogą smakować lepiej niż najlepszy ser trollowy. Przeczytajcie tę wyjątkową historię o szczęśliwej myszce zwanej Miiką.

 

Oprawa: twarda z obwolutą
Liczba stron: 172
ISBN: 978-83-8202-720-4
Premiera: 8 listopada 2022