Tag towary reglamentowane

Andrzej Zawistowski „Bilety do sklepu” PWN

bilety do sklepu

Kartkowa codzienność.

 

Czasy kartek, które stanowiły przepustkę do zakupu określonego towaru w sklepie, to mroczne czasy. Ograniczenia prowadziły do zepchnięcia człowieka w szare strefy i wymuszały proces tak zwanego kombinowania. Bo jakość trzeba było żyć. To „jakoś” wcale nie było optymistyczne.

 

Reglamentacja. Słowo klucz w czasach powojennych i w latach 1976-1989 czyli PRL-u. większość segmentów rynku objętych „biletami” wstępu i przydziałami ilościowymi były regulowane przedziwnymi zasadami. To były czasy, gdy po mięso trzeba było się ustawiać w długie kolejki. Te kolejki były już do samych kartek na to mięso. Dodatkowo, nie każdy mógł je otrzymać. Niby wszystko było pod kontrolą, ale jakiś chaos tą kontrolą rządził. Jak wyglądała kartkowa codzienność?

 

Ta książka jest skrupulatnym opracowaniem tematu sprzedaży reglamentowanej, która miała miejsce w absurdalnej epoce PRL-u.  Daje rzeczywisty obraz codziennego życia w tych trudnych czasach. Aż ciarki przechodzą po plecach, gdy się o tym czyta i ogląda owe bilety wstępu do sklepowego „raju”, a pomyśleć, że trzeba było z tym żyć! Kartki wydzielano obywatelom w zależności od potrzeb, a te potrzeby ponoć znał komunistyczny rząd. Książka godna uwagi.

 

Oprawa: miękka
Liczba stron: 560
ISBN: 978-83-0119-668-4
Premiera: 27 listopada 2017

Serdecznie dziękuję Wydawnictwu PWN.