Dla dzieci

The Tjong-Khing „W pogoni za sztuką” Dwie Siostry

Złodziej jednego obrazu.

 

W pogoni za złodziejem jednego obrazu może się wiele wydarzyć. Bo w świecie sztuki wszystko jest możliwe.

 

Sen o sztuce to wiele kolorów, nieprzewidzianych zdarzeń i emocji. Bo obrazy mają moc rozwijania wyobraźni. Taki sen miała Pani Pies, autorka „Obrazu z tortem”. Oto w galerii był rozgardiasz przed wystawą. Wiadomo, przygotowanie wystawy wymaga pracy i poczucia zmysłu estetycznego. Jak zawiesić obrazy, by były czytelne dla odbiorców? Wyżej, niżej, bardziej  lewo, a może w prawo? Tu trzeba trochę doczyścić, a tam brakuje gwoździ. Nic dziwnego, że w takich warunkach „Obraz z tortem” trafił w ręce złodzieja. Czas wyruszyć w pogoń za sztuką. Wszystkim przecież zależało, by złapać złodzieja i odzyskać obraz.

 

Bohaterowie biegną przez kolejne strony, a przy okazji wchodzą do świata różnych znanych obrazów.  Wiele barw przenika się nawzajem, układając w imponującą całość. Widzimy nawet twórców przy pracy. Zdarza się, że w jednym obrazie można zobaczyć elementy z innego. Złodziejowi zależy na zdobyczy, a organizatorom na odzyskaniu dzieła. Kto wie? Może z tego rozgardiaszu powstanie odrębny obraz?

 

Detale, kolory,  emocje, ekspresja – na to możecie liczyć w tej książce nawiązującej do całej Serii z Tortem. Imponujące ilustracje zachęcają do snucia własnych opowieści, a to rozwija umiejętność budowania dłuższych wypowiedzi u małych czytelników. Dobra zabawa gwarantowana! Na tym polega fenomen książki bez tekstu. Każdy przeczyta ją zupełnie inaczej.

 

Oprawa: twarda
Liczba stron: 28
ISBN: 978-83-8150-408-9
Premiera: 24 maja 2023

Kamila Stokowska „Emilka i potwory z legend” Lemoniada

Oswoić lęki.

 

Strach przed potworami można oswoić dzięki samym potworom! Choć potwory nie istnieją, to w każdej legendzie jest ziarnko prawdy, więc czasem wystarczy wyobraźnia, by wielki strach się malutkim straszkiem.

 

Tak to już jest, że najbardziej boimy się tego, co nieznane. Kiedy coś nabiera realnych kształtów i można się nad tym pochylić, wszystko wygląda inaczej. Stare przysłowie mówi, że strach ma wielkie oczy. Może warto w nie głęboko spojrzeć i oswoić pielęgnowane w głowie lęki?

 

Emilka bardzo boi się potworów. Nawet te poznane w szkole wydają się straszne. Niby ktoś je okiełznał, ale nadal pozostają straszne. Taki bazyliszek na przykład, albo smok wawelski. Legendy, a jakże, ale jakie potworne!

 

Kiedy w pokoju Emilki pojawia się realny potwór o imieniu Ambord, żarty się kończą. Trzeba się z nim zmierzyć. Jest też drugi sposób: próba poznania i zaprzyjaźnienia się. Kto powiedział, że potwory muszą być straszne? Hm, może czas stworzyć własną legendę o spokojnym, odważnym i uśmiechniętym potworze, który bardzo lubi się bawić?

 

Walor edukacyjny tej książeczki jest ogromny. Nie dość, że oswaja dziecięce lęki w wyjątkowo przystępny sposób, to jeszcze zachęca do podjęcia twórczych zadań. Pole dla wyobraźni jest potężne. Każda strona to niespodzianki i kreatywne zadania do wykonania. Warto pamiętać, że nadanie realnych kształtów własnym lękom to klucz do ich oswojenia. I jeszcze jedno. Książka zachęca do poznania różnych legend, a to wielki plus, bo rozbudzenie wyobraźni i ciekawości świata u małych dzieci to duże prawdopodobieństwo, że będą ją rozwijać w przyszłości.

 

Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 40
ISBN: 978-83-6717-328-5
Premiera: 20 kwietnia 2023

Barbara Gawryluk, Paweł Skawiński „Podhale oraz Orawa, Spisz i Pieniny. Przewodnik dla dużych i małych” Wydawnictwo Literackie

Grule, fizioły, gałuski cuchane. Hej!

 

Tatry to nie tylko wysokie szczyty, górskie szlaki, Zakopane i tłumy turystów. To również Spisz, Orawa, Pieniny i Podhale, z których pięknie widać całe góry. Doskonały wypoczynek i wyjątkowy klimat gór murowane! Witaj, wakacyjna przygodo!

 

Podtatrze jest łatwo dostępne, więc można je odkrywać nawet z maluszkami. To takie miejsca, z których widok panoramy Tatr zapiera dech w piersiach. Poszczególne szczyty widać stąd jak na dłoni, więc warto właśnie od tych rejonów zacząć górskie wycieczki. Bo największa frajda, gdy doświadcza się górskich szczytów nie z mapy, lecz z natury.

 

Podhale otoczone jest aż czterema parkami narodowymi:  Tatrzańskim, Babiogórskim, Pienińskim i Gorczańskim. Obszarów chronionych jest tu bez liku. Warto o tym pamiętać, gdy pragnie się spędzić wakacje w górach. Dzięki tej książce, mali i więksi czytelnicy uzyskają najważniejsze informacje zarówno o przyrodzie i ważnych miejscach na Podtatrzu, jak też o kulturze i tradycjach góralskich. Poznają gatunki różnych zwierząt i ptaków żyjących w obszarze podgórskich i górskim. Są też legendy i ważne historie z okolicznych miejsc oraz przydatne informacje dla górskich turystów. Wszystko zostało wzbogacone o pełne ekspresji i realizmu ilustracje.

 

Mało kto wie, co to są Katryniaki, gdzie znajduje się małopolski wulkan, jaki związek z zamkiem w Niedzicy ma inkaska księżna oraz dlaczego tak łatwo o uciekające pociągi w okolicach Nowego Targu. Znajdziecie tu też informacje o odludnej Puściznie Pierogowskiej i duchach z orawskich torfowisk. Wejdziecie do góralskiej chaty i dowiecie się co to moskole, fizioły, czy spiskie gałuski cuchane. Gdyby komuś jeszcze było mało, może ruszyć z książką w trasę rowerową wokół Jeziora Czorsztyńskiego i na własne oczy ujrzeć lokalny endemit czyli pszonak pieniński.

 

Atrakcji tu bez liku! Jestem pełna podziwu dla autorów tej książki! Trud w nią włożony godny jest najwyższego uznania. Okazuje się, że ta oto książka dla dzieci jest skarbnicą wiedzy o Podtatrzu. Rzetelna, ciekawa, barwna, ekspresyjna i rozwijająca lektura. Jeśli na Podhale, Spisz, Orawę i Pieniny, to tylko z tą książką! Naprawdę! Wiele razy tam byłam, ale stąd dowiedziałam się o tych okolicach ciekawych, nietypowych i nieznanych dotąd rzeczy. Serdecznie polecam.

 

Oprawa: twarda
Liczba stron: 88
ISBN: 978-83-0808-122-8
Premiera: 28 czerwca 2023

Jörg Mühle „Jak włosy taty wyrwały się w świat” Dwie Siostry

Gdy jest całkiem łyso.

 

Kiedy szczotki i grzebienie są już włosom nie w smak, robią siup! i wyrywają się. Ot tak, po prostu. Bo niby czemu mają wciąż tkwić na jednej głowie, skoro mogą ruszyć w świat!

 

Tata włosów miał bez liku i towarzyszyły mu wszędzie, czy to w sklepie, czy w pracy, w łazience i w kuchni. Nic dziwnego, że kiedy włosy wyrwały się w wielki świat, tata zdębiał. W dodatku już nawet włosy nie mogły mu stanąć dęba z tego szoku, bo przecież dopiero co się wyrwały. Co teraz? Czy można złapać je siatką na motyle? A może jakoś przykleić do głowy? Powariowały? Wyfrunęły z domu?

 

Tata próbuje na różne sposoby, aby jego własne włosy wreszcie wróciły na swoje miejsce, bo teraz jest całkiem łyso, że zostały mu tylko zupełnie zbędne włosy, takie jak te w nosie. Ech, co robić? Co robić?

 

Tymczasem wyrwane w świat włosy nie zamierzają próżnować. Skoro już są wolne, mogą wszystko. Ruszyły więc na podbój świata, a ten kryje tyle wyjątkowości. Blondyn, Włos Angeles, pustynia Kłakahari to tylko początek wyprawy. Teraz tata dostaje tylko kartki z pozdrowieniami z podroży. I wciąż mu łyso!

 

Szaleńcza pogoń za włosami to prawdziwa beczka śmiechu. Gra słów jest na wysokim poziomie, więc przednia zabawa murowana! Przy okazji tej historii mali czytelnicy mogą docenić wartość włosów oraz radość z podróżowania. Gdzie były włosy? Co widziały? Czy udało się im wróci do domu? To trzeba przeczytać. Na poprawę humoru.

 

Oprawa: twarda
Liczba stron: 64
ISBN: 978-83-8150-463-8
Premiera: 12 kwietnia 2023

Astrid Lindgren, Björn Berg „Emil i Ida. Trzy opowiadania” Zakamarki

Beczka śmiechu.

 

W zagrodzie Katthult we wsi Lonneberga w Smalandii mieszkali Emil i jego mała siostrzyczka Ida. Emil dużo psocił, więc każdego dnia za karę siedział w stolarni, gdzie strugał małe drewniane ludziki. Gdy już odsiedział swoje, otwierała mu mała Ida i zapraszała na posiłek. Zawsze była bardzo ciekawa jak jest w tej stolarni, ale żeby tam trafić trzeba było psocić, a Ida nie psociła. Te psoty robiły się Emilowi same, nic nie planował i nie kalkulował, a i tak miał już ponad sto ludzików. Kto wie, może kiedyś podaruje je swoim dzieciom? Od przybytku głowa nie boli, więc Emil wciąż trafiał do stolarni. Takie z niego ladaco!

 

Trzy opowiadania o psotach Emila to istna beczka śmiechu. Klimat dawnej Szwecji został tu pięknie oddany, co może być ciekawostka dla współczesnych dzieci. Bo co można robić, gdy nie ma komputerów? Okazuje się, że pomysłów jest co niemiara, gdy w zabawie bierze udział Emil. Co ciekawe, on wcale nie podejrzewa, że z jego pomysłów wyjdą takie psoty!

 

Głęboki dół wypełniony wodą, na której można puszczać łódeczki z kory to Atilantyk. Wypuszczenie barana Blarena z zagrody może skutkować ciągłą ucieczką. Nieszczęśliwe upadki misy z ciastem na kluski lub na placki ziemniaczane wprost na głowę tatusia to pewnik, że nie będzie obiadu. Z kolei pułapka na myszy może zamiast niej złapać palec u nogi tatusia. Nie sposób tego ogarnąć!

 

Urocze opowiadania o sielankowym i przepełnionym zabawą życiu dzieci w dawnych czasach gdzieś klimatycznych zakątkach Szwecji. To doskonała odskocznia od zaganianej i nieco monotonnej współczesności. Bo jak najlepiej poznawać świat i życie? Oczywiście, że przez doświadczanie. Tego nie brakowało Emilowi i obserwującej go Idzie. Dynamiczne ilustracje, które obrazują kolejne zdarzenia sekwencjami, są tak piękne, że nie sposób ich opisać. To ważna, humorystyczna i pouczająca książka dla naszych pociech. Gorąco polecam.

 

Tłumaczenie: Anna Węgleńska
Oprawa: twarda
Liczba stron: 110
ISBN: 978-83-7776-241-7
Premiera: 23 maja 2023

« Starsze wpisy Recent Entries »