31 stycznia 2020

Grażyna Jeromin-Gałuszka „Niebieska sukienka. Dwieście wiosen” Prószyński i S-ka

niebieska.sukienka

Sztuka podejmowania decyzji.

 

W folwarku Konstancji życie toczy się utartym torem. Nie brakuje dramatów, rozterek i trudnych wyborów. Sztuka podejmowania decyzji wychodzi na pierwszy plan. Czy jest to łatwe? Sprawdźcie sami.

 

Dużo się dzieje w rodzinie Odolańskich, czyli u wnuczki Florentyny Janczar. Emilia, Klementyna i Mela staną przed niecodziennymi wyborami. Niełatwo się z nimi pogodzić, bo i czasy nastały inne. Jeszcze nie tak dawno cieszono się z odzyskania niepodległości, a już trzeba stawić czoła bolszewikom. Folwark znalazł się poza działaniami wojennymi, ale nie ominęły one bohaterów powieści. Sporo trzeba było przeżyć, żeby zrozumieć, co jest naprawdę ważne. Są takie drobiazgi, które mogą zmienić życie. Trzeb aje dostrzegać.

 

Nostalgia, cierpliwość, nadzieja ścierają się z energią, miłością i siłą do działania. Równoważenie emocji jest istotne w tej części sagi. Nie brakuje dramatów, jak to w życiu. Są też radości i detale, z których składa się codzienność. Tę sagę czyta się z prawdziwą przyjemnością, bo autorka pięknie oddaje klimat początku minionego wieku i serwuje cały wachlarz ludzkich emocji. Z łatwością przychodzi zaprzyjaźnienie się z bohaterami, więc nic dziwnego, że czeka się na ciąg dalszy ich losów.

 

Oprawa: miękka
Liczba stron: 468
ISBN: 978-83-8169-090-4
Premiera: 4 czerwca 2019

Podziękowania dla Wydawnictwa

Proszynski.logo

Grażyna Jeromin-Gałuszka „Folwark Konstancji. Dwieście wiosen” Prószyński i S-ka

folwark.Konstancji

Horyzonty zdarzeń.

 

Poruszająca opowieść o miłości i zdradzie, prostych prawdach i kłamstwach, oczekiwaniu na lepsze dni i trwaniu w niemocy codzienności. Perypetie kliku rodzin przeplatają się z ważną historią Polski dziejącą się na oczach bohaterów. Ta saga porywa ekspresją przeżyć i emocji.

 

Opowieść zaczyna się w 1815 roku w majątku dziedzica Andrzeja Konarskiego, kiedy na świat przychodzą bliźniacze cielęta. Właściciel, zgodnie ze starym zwyczajem, objeżdża z nimi w bryczce swe włości, aby pochwalić się pomyślnością i bogactwem. Dobrze mu się wiedzie w gospodarstwie, ale znacznie gorzej w życiu osobistym. Z tym jednak nie obnosi się po wsi. Od wielu lat nie może się doczekać potomka. Jeden nierozważny krok sporo zmieni w tej kwestii, ale czy wystarczy zrozumienia, aby podjąć właściwe decyzje?

 

Równolegle śledzimy losy Konstancji, siostry Andrzeja, dla której brat zbudował mały folwark. Pod jej dach trafia kilkunastoletnia sierota, Marynia Popiel z dopiero co narodzonym dzieckiem. Konstancja przyjmuje ją w swe progi, a to wiele zmieni w jej życiu.

 

Tymczasem Florentyna Bohdanowicz zostaje wydana za Alojzego Tyńskiego. W tym związku nie ma miłości, więc nic dziwnego, że w momencie pojawienia się prawdziwego uczucia konieczne będą zmiany. Czy zostaną zaakceptowane? Cudnie jest przenieść się do świata dziewiętnastego wieku i poczuć niekłamane emocje bohaterów, którym przyszło zmagać się z różnymi dramatami. Nie sposób przejść obojętnie obok tych historii, zostają w głowie na długo. Ta ciepła, klimatyczna powieść jest świetną odskocznią od zabieganej współczesności. Gorąco polecam. A to dopiero początek sagi.

 

Oprawa: miękka
Liczba stron: 408
ISBN: 978-83-8169-016-4
Premiera: 12 lutego 2019

Serdecznie dziękuję Wydawnictwu

Proszynski.logo

Lucyna Olejniczak „Kobiety z ulicy Grodzkiej. Aleksandra” Prószyński i S-ka

Aleksandra

Wymykając się schematom.

 

Dokonywanie wyborów, zrozumienie błędów, kłopoty wynikające z sytuacji społeczno-politycznej i cały bagaż różnych doświadczeń, oto co serwuje czytelnikom autorka w finale sago o kobietach z ulicy grodzkiej w Krakowie.

 

Otrząśnięcie się po rozwodzie z alkoholikiem i esbekiem jest dla Weroniki krokiem ku lepszemu życiu. To pierwsza Wigilia z Pawłem, którego chce przedstawić najbliższym. Jest rok 1968. Czas niepokoju i politycznych zawirowań. Stojąc u progu nowego, przyjdzie zmierzyć się ze strajkami w Nowej Hucie i stanem wojennym w kraju. Lata mijają, miłość kwitnie, ciężko żyć, bo niepokój jest coraz większy, a bliscy odchodzą. Emilka i Waldek udowadniają, że warto liczyć na siebie i wspierać się w trudnych chwilach. Są też choroby, uzależnienia, poezja i literatura. A nawet przepis na zakwas z buraków!

 

Lucyna Olejniczak pokazuje jak wszechstronną jest autorką. Przechodząc do czasów nam współczesnych sięga nawet po wątek sensacyjny. Zaskakuje, zatrważa i zachwyca, a na koniec zostawia niedosyt i niedowierzanie, że to już finał sagi. Cała seria wymyka się schematom, bo znajdziecie tu wiele zazębiających się wątków, które pięknie spinają się w historii kilku pokoleń kobiet z Grodzkiej, kiedyś obciążonych klątwą. Czy można ją odczarować? Gdzieś w tle jest wybaczenie i miłość, które dają nadzieję na pozytywny finał wszystkich zamierzeń bohaterów. Żyje się im niełatwo, ich emocje są nam bliskie, a klimat różnych realiów został przywołany na tyle ekspresyjnie, że bez trudu wchodzi się w opisywany świat. W części finalnej możecie liczyć na wiele nowych wątków, które zaskakują, a także na emocje i wrażenia pozostające w głowie na długo. Piękna saga, prawdziwe życie i piękne przeżycia. Czego można chcieć więcej?

 

Oprawa: miękka
Liczba stron: 520
ISBN: 978-83-8169-161-1
Premiera: 1 października 2019

Podziękowania dla Wydawnictwa

Proszynski.logo

Małgorzata Klunder „Droga do Achtoty” Replika

Droga_do_Achtoty_Tom_2_300dpi

Brukowana czy polna?

 

Ciepły niziołkowy świat. Czy istnieje? Gdzie jest tajemnicza Achtota? Czy droga do niej jest kręta?

 

Czytając tę książkę, bawiłam się świetnie! Można powiedzieć literackie ciasteczko! Ciepły, rodzinny klimat, wspieranie się w drobnych i dużych problemach, zaufanie, bez którego trudno funkcjonować. Samo życie!

 

Dziewięć miesięcy z życia rodziny Niziołków, z którą czytelnicy już zdążyli się zaprzyjaźnić w pierwszej odsłonie „Robert i Róża”, to przygoda uświadamiająca, że tęsknimy za takim właśnie światem. Niech się dzieje co chce i niech nas pchają koleje losu gdzie chcą, ale na rodzinę zawsze można liczyć! Dodatkowo jeśli jest to tak zwariowana rodzina jak Niziołkowie z Poznania to nic dodać, nic ująć!

 

Współcześnie, takie wartości jak prawda, prostota, zaangażowanie w bezinteresowną pomoc drugiemu człowiekowi, zwykła ludzka życzliwość zostały zepchnięte do lamusa, bo to niemodne i nie przystoi „rekinom biznesu”. Może czas na refleksje?

 

W rodzinie Niziołków nastąpił czas życiowych decyzji. Po pierwsze, Ela przyjmuje oświadczyny Dawida z zaprzyjaźnionej rodziny ze Szkocji i przygotowuje się do uroczystości zaślubin. Po drugie, Janek Peregryn rozpoczyna swą kapłańską posługę jako wikary w jednej z poznańskich parafii. O ile w przypadku Eli nie ma większych niespodzianek i „trzęsień ziemi”, o tyle u Janka dzieje się sporo. Oj dzieje! Bo Janek jest księdzem z powołania, co wcale nie jest tak oczywiste u wszystkich kończących seminarium duchowne. Janek jest jak postać z kosmosu! Wykazuje maksimum zaangażowania w pomoc drugiemu człowiekowi, wymyśla coraz to ciekawsze akcje, aby ułatwić innym życie i nie jest ślepy na biedę i potrzeby bliźnich, a nade wszystko sam nie jest pazerny i zapatrzony we własne korzyści. Zadziwiające. Czy takie metody duszpasterskie wszystkim się podobają? No właśnie. Ciasteczko nie jest lukrowane, więc może przydać się wzmocnienie oręża do stawienia czoła codzienności.

 

Achtota… tajemnicza Achtota. Droga do niej wcale nie musi być brukowana kocimi łbami! Może być prosta, polna, lekko przykurzona. Ważne, by prowadziła do celu. Czy Achtota może być blisko nas?

 

Wiele emocjonujących zdarzeń zawiera ta książka. Feeria życiowych barw, które wciąż się przenikają. Tu nie mam miejsca na nudę! Wejście w niziołkowy świat to gwarancja dobrej zabawy ale również życiowych refleksji. Energetyczna książka, po którą warto sięgnąć! Nowa okładka prezentuje się świetnie. Polecam!

 

Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 400
ISBN: 978-83-66217-77-5
Premiera: 27 stycznia 2020

Podziękowania dla Wydawnictwa

replika

Małgorzata Klunder „Robert i Róża. Niziołkowie z ulicy Pamiątkowej” Replika

Robert_i_Róża_Tom_1_72dpi

Ciepło mówiąc o wartościach.

 

Ta książka wniesie do Waszych domów ciepło i ponadczasowe, niezmienne wartości. Ponadto, zaraża miłością do książek! Książki, które promują książki i filmy niezmiennie są u mnie numerem jeden.

 

To pierwszy tom sagi o poznańskiej rodzinie Niziołków, w której zawsze jest ciepło. Rodzina jest ostoją w kłopotach, bezpieczną przystanią po podróży meandrami trudnego chwilami życia i wartością samą w sobie. Bohaterów jest tu cała masa, bo oprócz wielopokoleniowej rodziny Niziołków są też bohaterowie literaccy i filmowi, którzy wplatają się w życie rodziny tak sprytnie, że chapeau bas! Wzruszająco, z humorem, ciepło, wyjątkowo. Tak po prostu, niziołkowo…

 

Poznajemy losy Roberta i Róży oraz ich dzieci – Gosi, Janka i Eli, którzy wchodząc w dorosłość stają przed różnymi wyborami. Ta zwykła codzienność jest wielką wartością. Podobnie jak przyjaźń, miłość, przebaczenie, wiara i lojalność. Autorka pisze o pozytywnych wartościach w lekki i humorystyczny sposób, co wcale nie umniejsza ich wagi. Bo nadal mogą być atrakcyjne, bez względu na wymagania naszych czasów, nieco odartych z tego, co pozytywne.

 

Wznowienie książki prezentuje się genialnie. Nowa szata graficzna okładki przyciąga oczy. Wejdźcie w świat prostych i uniwersalnych wartości Niziołków i zaczytajcie się na dobre! Polecam.

 

Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 352
ISBN: 978-83-66217-76-8
Premiera: 27 stycznia 2020

Serdecznie dziękuję Wydawnictwu

replika

« Starsze wpisy