Iwona Banach „Głodnemu trup na myśli” Dragon

glodnemu-trup-na-mysli

Koniec świata i miliony.

 

Co może się wydarzyć na zwykłej klatce schodowej w czasie zapowiadanego armagedonu? Przezabawna komedia kryminalna spod pióra Iwony Banach to gwarancja dobrze spędzonego czasu. Jestem oczarowana bystrymi spostrzeżeniami, doskonałymi dialogami i humorystyczną akcją.

 

Wariatkowo to w miejscowym slangu drogi ośrodek leczenia zaburzeń odżywiania. Przybywają do niego dwie całkiem „spore” „polskie Amerykanki”. Ich postura  i kolorowe fikuśne stroje przyciągają uwagę. Wszystko nabiera rozpędu, gdy pewnego dnia zwłoki jednej z nich zostają odnalezione na klatce schodowej pobliskiego bloku. W śledztwo angażuje się prywatny detektyw Magda oraz jedenastoletnia Myszka, czyli Marysia, która interesuje się czymś więcej niż różowymi jednorożcami. Szybko okazuje się, ze ofiara była milionerką, pochodziła z tych okolic i zobaczyła ducha. Skąd ten duch? Przecież nie zmaterializował się, ot tak, po prostu. Chłopak Magdy jest policjantem i wcale nie chce się angażować w tę sprawę. Jakie jest drugie dno tej przedziwnej zbrodni?

 

Możecie być pewni, że nie będziecie się nudzić. Autorka ma patent na kreowanie barwnych postaci, dynamicznej akcji i bystrej narracji. Doskonała obserwatorka rzeczywistości plastycznie przekłada ją na swoje powieści. Na poprawę humoru to idealna propozycja dla czytelników. Polecam.

 

Oprawa: miękka
Liczba stron: 352
ISBN: 978-83-8172-439-5
Premiera: 17 czerwca 2020

dragon

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *