Magdalena Witkiewicz „Wizjer” W.A.B

wizjer

Obejrzyj się. Może warto!

 

Jeśli dotąd sądziliście, że jesteście samotną wyspa wśród ludzi, którzy nic o was nie wiedzą, to jesteście w błędzie. W wielkim błędzie! Bo współczesność to przede wszystkim technologie, a te są już na tyle rozwinięte, że bez trudu można obserwować, śledzić, manipulować i podsuwać pod nos dokładnie to, czego szukacie. W myślach, więc skąd wiadomo, że tego szukacie? Niewiarygodne? Przeczytajcie „Wizjera” i przekonajcie się, że ktoś wciąż patrzy, więc warto być czujnym.

 

Laura Kirsch zajmuje się projektowaniem i prognozowaniem zachowań i potrzeb konsumentów w korporacji zajmującej się nowoczesnymi technologiami. Kolejne konferencje Argusa to szereg wyzwań i wymiany poglądów. Tam poznała Jurija, który pełnił strategiczną rolę w moskiewskiej filii firmy. Ta konferencja ma być podobna do poprzednich. Kiedy Laura dowiaduje się, że Jurij popełnił przed rokiem samobójstwo, jest zdruzgotana. Czy to w ogóle możliwe? Wchodząc głębiej w temat okazuje się, że nie ma przypadków, bo wszystko można zaplanować, przewidzieć, kontrolować. Ważne, kto pociąga za sznurki i jakie informacje są przekazywane dalej. A może te informacje to coś więcej niż tylko zawodowe strategie?

 

Magdalena Witkiewicz w nietypowej odsłonie prezentuje się niezwykle intrygująco. Ten thriller psychologiczny wpływa na świadomość, nakazuje ostrożność, wywołuje niepokój i zachwyca doskonałością literackiej formy. Otwarte zakończenie to furtka do snucia własnych teorii i satysfakcjonującego nas finału. Dobrze by było nie gdybać i przeczytać ciąg dalszy spod pióra mistrzyni kreowania przeróżnych nastrojów. Spod pióra… Otóż to! Te pawie pióra! Czytelnicza ciekawość musi sięgać zenitu. Są intrygi, emocje, głosy przeszłości, przypadki, które nie są wirtualną rzeczywistością oraz czyjś wzrok, wciąż obecny, lustrujący, analizujący. Ta powieść nie pozostawia obojętnym. Obejrzyj się. Może warto!

 

Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 352
ISBN: 978-83-2808-762-0
Premiera: 16 czerwca 2021

wab

komentarz

  1. Grazyna st. pisze:

    Mam ją. Przeczytana. Ogromnie przypadła mi do serca. Czekam na kolejny tom.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *