Sylwia Stano „Opera na trzy śmierci” Znak
Ludzka harfa.
Nazywaną ludzką harfą. Gusta Star, czyli Gustawa Starewicz. Była jak feniks: istny dowód żywotności i niezniszczalności Polski, co udowadniała śpiewem. Ona nie była diwą tylko na scenie, lecz całą dobę.
Powojenna Warszawa mozolnie podnosiła się ze zgliszczy. Ludzki zapał pozwalał wykrzesać z siebie jeszcze więcej sił po to, by znów mieć przed oczami piękną, żywą stolicę. Napotykano na wiele przeciwności, ale czym one były wobec nowej wiary w przyszłość? Brak perspektyw nadrabiano tym, co było pod ręką. Poszukiwano odskoczni również w formach artystycznych, to one dodawały skrzydeł.
„Muzyka była jej schronem z dźwięków.”
Dla Gustawy Starewicz śpiew był wszystkim. Jej nauczycielka śpiewu wierzyła w tkwiący w niej potencjał. Kiedy Tamara Baden-Bantyjska, znana jako Baden-Baden, umiera niemal na oczach Gusty, nadchodzi dla niej szansa na zupełnie nowe życie. Zastąpienie diwy podczas koncertów inaugurujących scenę operową w Puszczy Białowieskiej już na zawsze zmieni życie dziewczyny. Bezlitosna walka o pozycję na szczycie może stać się pułapką bez wyjścia.
Trzy zbrodnie, trzy śmierci, gusła, miłość i nienawiść. Niesamowity klimat przeplata się tu z podnoszeniem Warszawy z wojennych ruin. Niezłomność, wiara w sukces i dzika, puszczańska natura idą tu ze sobą w parze. Jest też kryminalna zagadka, która dodaje książce wyjątkowego smaczku.
Z jednej strony to kryminał z powojenną Warszawą i środowiskiem operowym w tle, z drugiej niebywała wręcz powieść psychologiczna, w której nie brakuje mądrych przemyśleń, porównań, fascynacji życiem. Niewątpliwie to kawał dobrej literatury, która niesie wiele ważnych lekcji, a poza tym zaraża wysoka kultura. Gorąco polecam.
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 352
ISBN: 978-83-2406-657-5
Premiera: 22 lutego 2023
Fajna recenzja. Bardzo jestem zaciekawiona tą książką.