Kamila Cudnik „Oczy małej dziewczynki” Zysk i S-ka

oczy-malej-dziewczynki

Proste pragnienia.

 

Wewnętrzna tęsknota za bezpieczeństwem i poczuciem przynależności do kogoś, może zagłuszyć głos rozsądku i jasność widzenia. Stąd już tylko krok do niebezpieczeństwa. Zwłaszcza, gdy ktoś patrzy z boku, wie więcej i ma niedobre zamiary. Fatum czy przekleństwo? A może konkretne wyrównywanie rachunków z przeszłości? Kto stoi za okrutnymi zbrodniami?

 

Początek XIX wieku. Toruń, Łódź, Prusy Wschodnie. Niepokoje społeczno-polityczne i pragnienie niepodległości. Zdawać by się mogło, że zebrania aktywistów i nawoływania do patriotycznych haseł powinny być priorytetem, tymczasem ktoś, gdzieś morduje. Okrutnie morduje. Nie szczędzi śledczym okropnych wrażeń.

 

„Kogoś łatwo przejrzeć, jedynie ze sobą ciężko człowiekowi dojść do ładu”

 

Kiedy dwunastoletnia Julia wychodzi z domu i nie wraca, nie wywołuje to jeszcze niczyjego niepokoju, bo ta dziewczyna tak miała. Jednak brak jej powrotu również następnego dnia, jest pretekstem do wszczęcia poszukiwań. Tym bardziej, że przed laty zamordowano jej matkę, Idę Witt.

 

Rzecz dziej się w 1905 roku. Zaginięcie Julii zbiega się w czasie z powrotem jej opiekuna, Hansa Rutza, z aresztu. W poszukiwania angażuje się Luiza Zagórska von Offenberg. Nie wszyscy akceptują jej małżeństwo z pruskim oficerem. Kto stoi za tajemniczym zaginięciem dziewczynki?

 

„Oczy małej dziewczynki” są na tyle wymowne, że nie sposób przejść obok nich obojętnie. Może dlatego, że w prostych pragnieniach tak często mogą kryć się pułapki? Tak to już jest, że zdecydowanie łatwiej oceniać kogoś z boku, a trudniej zrozumieć samego siebie. Stąd już tylko krok do obsesji, błędnych wniosków, działania bez planu. Jeśli sądzicie, że rozwiązanie zagadki jest dość oczywiste, to możecie się srodze zdziwić. Dzięki nieoczywistości ta powieść jest tak wciągająca. Serdecznie polecam.

 

Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 344
ISBN: 978-83-8202-853-9
Premiera: 7 marca 2023

Rekomendacja:

„Kogoś łatwo przejrzeć, jedynie ze sobą ciężko człowiekowi dojść do ładu”. Właśnie to zdanie z książki, którą masz teraz w rękach, drogi Czytelniku, najlepiej opisuje jej treść. Łatwiej oceniać kogoś z boku, trudniej zrozumieć samego siebie. Stąd już tylko krok do obsesji, błędnych wniosków, działania bez planu. Rozwiązanie zagadki okrutnych morderstw nie jest oczywiste, a dzięki nieoczywistości powieść jest tak wciągająca. Serdecznie polecam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *