Tag maurice leblanc

Maurice Leblanc „Arsene Lupin. Hrabina Cagliostro” Replika

hrabina-cagliostro-arsene-lupin

Martwa żmija nie kąsa.

 

Cagliostro. Człowiek dziwny, zagadkowy, obdarzony szczególnym zmysłem intrygi, posiadający niewytłumaczalną władzę nad innymi ludźmi, o którym od zarania dziejów nie wiadomo nic pewnego. Josephine Balsamo, hrabianka Cagliostro. Ponoć poznała tajemnice wiecznej młodości i długiego życia, przez co została skazana na stos. Rzekomo ma około 106 lat, ale wygląda na ledwie 30. W dodatku wszystko wskazuje na to, że jest złodziejką i morderczynią, która zabiła trzech towarzyszy Beaumagnana i Godefroya d’Etiguesa, ojca Clarisse, kochanki Lupina. Ponadto Józefina Balsamo ma korzystać z sekretu długiego życia i młodości Cagliostra.

 

Raoul d’Andresy inaczej Arsene Lupin. To on uratował hrabinę Cagliostro z opresji. To nie był łatwy dzień. Inkwizycyjny sąd, bezlitośni sędziowie, złowrodzy oprawcy i wyrok skazujący – śmierć przez utopienie. Potem mozolna droga ku wybrzeżu, łódź tonąca na morzu, mistyfikacja na wielką skalę i samotność ofiary i jej wybawcy. To początek porywającej przygody i, niewątpliwie, gorącego uczucia, bo Arsene Lupin od pierwszego wejrzenia stał się uzależniony od jej urody. Postanawia współdziałać z rzekomą zabójczynią i złodziejką, aby dowiedzieć się o niej czegoś więcej. Ogromne zdziwienie czeka na Lupina następnego dnia, bo jego piękna, wyswobodzona z objęć śmierci hrabina, znika bez śladu. Zostaje mu tylko jej fotografia i słowa podziękowania za wybawienie od niechybnej śmierci. Wyzwala to w nim wielkie poczucie odnalezienia tajemniczej kobiety za wszelką cenę. A cena może być naprawdę wysoka.

 

„Martwa żmija nie kąsa.”

 

Poznajemy Arsene Lupina, włamywacza, intryganta, prowokatora i kpiarza, który wcale nie był taki od początku. Przeszedł niebywałą drogę, podczas której porzucił swą emocjonalność i wrażliwość na rzecz wyrachowania i opróżnionych sejfów. Podczas swych działań nigdy nie brudził rąk krwią, zawsze pracował sprytem. Niewątpliwie do zmiany jego charakteru przyczyniła się tytułowa hrabina, o czym można się przekonać w tej powieści.

 

Porywająca, dynamiczna i pełna emocji awanturnicza książka o poszukiwaniu własnej drogi oraz o dojrzewaniu do prawdziwej miłości, co świetnie oddają metamorfozy bohatera pod wpływem różnych zdarzeń. Dżentelmen włamywacz ma jeszcze wiele do powiedzenia, o czym można się przekonać w kolejnych odsłonach jego przygód, ale ta jest o tyle wyjątkowa, że jest pierwsza. Bardzo polecam.

 

Oprawa: twarda
Liczba stron: 304
ISBN: 978-83-6729-530-7
Premiera: 12 lipca 2022

replika

Maurice Leblanc „Arsene Lupin kontra Herlock Sholmès” Zysk i S-ka

arsene lupin

Siła umysłu.

 

Dwie niezwykłe siły umysłu stojące na przeciwległych biegunach. Herlock Sholmès, detektyw, pragnący ścigać włamywacza i wsadzać go do więzienia oraz Arsene Lupin, włamywacz, kpiący i wciąż unikający ujęcia przez detektywa. Tak bardzo podobni do siebie w swych działaniach i uporze i tak dalecy w przekonaniach. Czytanie o ich przygodach to świetna rozrywka i lekcja dedukcji.

 

Arsene Lupin to włamywacz, który działa w białych rękawiczkach i nie sposób tak łatwo go namierzyć. Wytrawny umysł Herlocka Sholmèsa niejednokrotnie staje w szranki ze strategią włamywacza i, wcześniej czy później, udaje mu się go rozgryźć. Potrzeba dedukcji, by zrozumieć kolejne kroki Lupina.

 

W tej powieści znajdziecie dwa epizody, w których nieuchwytny francuski włamywacz i uparty angielski detektyw toczą pojedynek. Który z nich tak naprawdę zwycięża? Nie sposób jednoznacznie ocenić i to jest piękne. Nie chodzi tu tyle o popełniane przestępstwa, co o starcie dwóch wybitnych umysłów, którzy wznoszą się na wyżyny własnego geniuszu. Lupin prowokuje Sholmèsa do działania, a ten depcze włamywaczowi po piętach, choć jest niedościgniony. Ten pojedynek toczy siew  inteligentny, barwny sposób i wielką przyjemnością jest śledzenie losów bohaterów.

 

Ktoś kradnie mahoniowe biurko z mieszkania profesora paryskiego liceum. Ktoś zabija starego barona i kradnie należący do niego błękitny diament. Ciąg przypadków prowadzi do narodowego włamywacza Francji, a dedukcja jest największą siłą Sholmèsa, który jest na tyle ambitny, że nie spocznie, póki nie zmierzy się z Lupinem twarzą w twarz.

 

Piękno języka, którym napisana jest ta powieść, zachwyca. Nic dziwnego, że czyta się ją błyskawicznie. Wchodząc w klimat przedstawionych tu wydarzeń, zatracamy się w kolejnych etapach śledztwa. Granie na nosie detektywowi to zapowiedź niezwykłych wniosków na temat włamywacza. To trzeba przeczytać! Gorąco polecam.

 

Oprawa: twarda
Liczba stron: 296
ISBN: 978-83-8202-454-8
Premiera: 11 stycznia 2022

zysk i ska