Tag Miasto Żaru recenzja

Jeanne DuPrau „Kroniki Żaru. Miasto Żaru” Nowa Baśń

kroniki zaru

W poszukiwaniu światła.

 

Miasto Żar jest zatopione w ciemności. Kiedyś było jedynym ratunkiem przed zagładą, a teraz samo ku niej podąża. Czy zdąży uciec przed wiecznym mrokiem?

 

Żar to podziemne miasto, które kiedyś ocaliło ludzkość przed zniszczeniem. Doskonale spełniło swoją rolę, ale teraz coś zaczyna szwankować w precyzyjnym systemie życia. Choć wszystko jest dokładnie poukładane i każdy ma swoje zadanie do spełnienia w społeczeństwie, światło zaczyna dramatycznie znikać. Kończą się żarówki niezbędne do oświetlenia mroku. Coraz mniej widać. Ciemności skrywają resztki nadziei. Są też świetną kryjówką dla wielu tajemnic. Żar zmierza ku zagładzie. Paradoks, nieprawdaż? Ktoś musi znać sposób na rozświetlenie mroku. Ktoś wie, którędy wiedzie droga ucieczki. Czy wchodzący w dorosłość Lina i Doon znajdą klucz do wielowiekowej zagadki?

 

Fantastyka młodzieżowa na najwyższym poziomie. Tempo akcji zapiera dech, a sugestywność szkicowania miejsca akcji pozwala poczuć złowrogi, mroczny klimat świata, który miał być ocaleniem, a stał się pułapką. Szukanie dróg wyjścia z ciemności jest niezwykłą przygodą, w której niezmiennie splatają się dobro ze złem, miłość z nienawiścią, strach z odwagą, brak wiary z zaufaniem. Jest jakiś podskórny lęk przed ciemnością, która paraliżuje i wywołuje nieprzyjemne uczucia. Stąd tak duża wola walki o światło. Wejdźcie w świat tej opowieści. Jestem zaintrygowana.

 

Oprawa: miękka
Liczba stron: 320
ISBN: 978-83-65122-37-7
Premiera: 11 lutego 2019

Podziękowania dla Wydawnictwa Nowa Baśń.