Miłość i kaktusy.

 

Miłość, przyjaźń, zaufanie i… kaktusy. Obiad z Bondem smakuje wytrawnie, choć wcale niełatwo zasiąść do wspólnego stołu, bo między bohaterami aż iskrzy od słownych gierek. Tylko że z sercem nie warto prowadzić potyczek, bo ono i tak wygra.

 

Powrót do bohaterów znanych z Kolacji z Tiffanym jest jak słodka eklerka z nutką ajerkoniaku. Tym razem wchodzimy do świata Elizy i Jacka, którym wcale nie było po drodze, ale niebywały magnes pożądania bardzo ich do siebie zbliżył. Są sobie przeznaczeni? Pewnie tak, dlatego nie ma dróg odwrotu z tego związku. A wszystko zaczyna się od pragnienia poczucia bezpieczeństwa.

 

Kiedy Eliza zostaje sama w potężnym mieszkaniu, czuje się trochę niepewnie. W dodatku wszystkie znaki wskazują, ze ktoś bywa tu podczas jej nieobecności. Nie sposób odmówić propozycji przystojnego policjanta, więc Jacek wprowadza się do Elizy. A to dopiero początek intrygi.

 

Stanowczość i dystans mogą iść ze sobą w parze, w dodatku całkiem udanej. Dynamika, żywiołowość, optymizm oraz włoska rodzina i miłość do kaktusów to znaki szczególne tej powieści. Do tego odrobina odwagi i bezkompromisowości. W tym szaleństwie jest metoda. Nie ma co, to trzeba przeczytać! Idealna lektura na leniwe wieczory.

 

Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 264
ISBN: 978-83-8053-847-4
Premiera: 13 stycznia 2021