Tag przeminą smutne dni

Edyta Świętek „Przeminą smutne dni. Nowe czasy” Replika

przemina-smutne-dni-nowe-czasy

Z prądem życia.

 

Zawsze jest jakieś jutro, na które warto czekać. Los okrutnie obchodzi się z rodziną Pawłowskich i Szymczaków. Przeczytajcie opowieść o problemach, które wywołują łzy, ale też wzmacniają i prowadzą do głębokiej dojrzałości.

 

Lata 90. minionego wieku to nie tylko zachłyśnięcie się demokracją, wolnością i kapitalizmem, ale również trudności ze stabilnym zatrudnieniem, wyzysk pracowników, afery gospodarcze i oszuści. Otaczający chaos nie sprzyja stabilności i normalnemu rozwojowi młodych ludzi. Pojawiają się problemy będące wynikiem młodzieńczych złudzeń, niezrealizowanych pragnień i marzeń. Dla Marka, Wioli, Gosi i Renaty to również czas osobistych dramatów i strat, które nigdy nie przestaną boleć. Gdzieś jest grzech zaniedbania, zaślepienie, a gdzie indziej nieprzewidziane koleje losu. Trudno ułożyć sobie życie, gdy zewsząd tak wiele przeciwności.

 

Ta książka porusza do głębi. Łzy cisną się na oczy, a gorycz niesprawiedliwości losu ściska za gardło. Edyta Świętek ujmująco i bardzo emocjonalnie przedstawia losy pokolenia ludzi, którym przyszło dojrzewać do dorosłości w czasach raczkującego kapitalizmu polskiego. Wolność, dostępność do różnych towarów, także tych negatywnych, zamykały oczy na to, co naprawdę ważne. Marzenia, młodość, wizje przyszłości trzeba było szybko weryfikować wraz z prądem życia, który nie zawsze płynął w tym samym kierunku, jaki sobie wymarzono. Wiele wzruszeń i emocji funduje autorka w tej odsłonie opowieści o losach Szymczaków i Pawłowskich z Nowej Huty. Czy zawsze da się zrozumieć koleje losu? Przeczytajcie.

 

Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 384
ISBN: 978-83-6729-529-1
Premiera wydania II: 27 lipca 2022

replika