Tag Magdalena Chrzanowska

Magdalena Chrzanowska „Szukając miłości” Replika

szukajac milosci

Patronat medialny

 

Strach przed miłością.

 

Strach przed miłością nie zmieni tego, że się pojawi. Można ją uznać za nieproszonego gościa, można się przed nią wzbraniać, albo poddać biegowi zdarzeń i rytmowi serca, które bije nie tylko dla siebie. Bo nigdy nie jest za późno na uczucie. Warto o tym pamiętać.

 

Jola wreszcie decyduje się na odejście od Adama. Nowy początek zapowiada się całkiem dobrze. Wymarzone studia, odrobina spokoju w domowym zaciszu, urlop w ukochanym siedlisku pod Lublinem, spotkania z przyjaciółmi, leczenie skołatanych nerwów i nieco bardziej jasna przyszłość za horyzontem. Co jeszcze przyniesie los?

 

Bogdan czuje się osaczony we własnym małżeństwie. Marzena nie liczy się z jego zdaniem, prowadzi własne życie, odgraża się rozwodem. Dwie dorosłe córki kibicują jego nowej drodze życia, bo wiedzą, że życie rodziców w toksycznym związku i tak odbija się rykoszetem na nich. Bogdan wyjeżdża nad ukochane jezioro, by powędkować i uspokoić myśli. W czasie krótkiego urlopu poznaje kilka kobiet, ale właśnie Jola staje się obiektem jego westchnień. Czy nie zepsuje tego, co daje mu los?

 

Życie w pełnej krasie. Ta powieść przypomina, że po czterdziestce również można ułożyć sobie życie u boku kogoś, kogo się kocha. Strach przed miłością może nieco opóźnić realizację marzeń, bo bagaż doświadczeń nie pozwala na podejmowanie spontanicznych decyzji. Wszystko trzeba dokładnie przemyśleć, ale na szczęście zwycięża prawdziwe uczucie. Warto przeczytać. Ku pokrzepieniu serc!

 

Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 400
ISBN: 978-83-66790-15-5
Premiera: 23 marca 2021

replika

Magdalena Chrzanowska „I ślubuję ci…” Replika

slubuje-504x712

Patronat medialny

 

Poszukując akceptacji.

 

Wstrząsająca opowieść o kobiecie wikłającej się w toksyczne związki. Jak wiele można wybaczyć w imię miłości? Czy da się żyć, wciąż przymykając oczy? Czy samotność nie byłaby lepsza od ciągłych oszustw? Jeśli jesteście gotowi na ciągły wzrost adrenaliny, to poznajcie historię Joli.

 

Ona i on. Związek idealny, ale tylko dla ludzkich oczu, bo tak naprawdę naznaczony wieloma bolesnymi rysami, które nie chcą się goić. Jola jest żoną Adama, wójta Bohomiłowa. I to ma jej wystarczyć. Nie może wchodzić w życie męża, a to jest wyjątkowo barwne. Nie może przeciwstawić się jego postępkom. Nie może grymasić, a co dopiero żądać rozwodu! Stłamszona przez własnego męża i teściów, stała się marionetką w ich rękach. Tymczasem jej mąż ma sporo za uszami. Może czas ukrócić jego ułańską fantazję?

 

Jestem wstrząśnięta tą powieścią. Jak wiele może znieść kobieta w imię przysięgi małżeńskiej? Czy wielokrotne zdrady ze strony męża to nie wystarczający powód do odejścia? Skąd takie pokłady cierpliwości i wyrozumiałości u wciąż oszukiwanej kobiety? Czy faktycznie można mieć genetyczną skłonność do poddawania się kłamstwom, byle tylko być akceptowanym? Z wypiekami na twarzy przeczytałam historię Joli i nie raz miałam chęć huknąć na nią zza kolejnej strony. Wszystko ma swoje granice i mam ogromną nadzieję, że w kolejnej części Jola te grancie odnajdzie.

 

Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 368
ISBN: 978-83-66481-78-7
Premiera: 17 listopada 2020

replika