Waga ludzkich doświadczeń.

 

Jak wiele życiowych doświadczeń można zmieścić w jednej książce? Bardzo dużo. I każde z zupełnie skrajnych biegunów.

 

Drobne i całkiem duże, pozornie nieistotne i wielkiej wagi, zmieniające człowieczy los i te, z których nadal nie wyciąga się wniosków. Solidną walizkę emocji, uczuć i zdarzeń spakowała autorka do tego zbioru opowiadań.

 

Ładunek emocjonalny i refleksyjny jest tu ogromny, więc warto czytać tę książkę niespiesznie, by nie ominąć najistotniejszego. Pogmatwane koleje losu, poplątane ścieżki uczuć, proste i trudne relacje, przypadek, ale też perfidne działania, docenianie drobiazgów i zepchnięcie pięknych wartości na margines. Trudno o bezrefleksyjne kartkowanie kolejnych stron, gdy z każdego słowa płynie piękna treść wprost z kopalni bezcennych spostrzeżeń.

 

Ta książka mówi o życiu, blaskach i cieniach, szarości i feerii barw. Każde z opowiadań to przemyślana i misterna wędrówka przez park ludzkich emocji. Są bohaterowie, których głośno skrytykujemy, są też ci, godni pochwały, są pokrzywdzeni i krzywdzący, ukarani i bezkarni, spełnieni i stłamszeni. Jak w życiu. Bo każdy z nas nosi w sobie jakąś opowieść.

 

Książka godna polecenia. Nie przeoczcie jej!

 

Oprawa: miękka
Liczba stron: 404
ISBN: 978-83-6535-622-2
Premiera: kwiecień 2016

Serdecznie dziękuję Warszawskiej Grupie Wydawniczej za egzemplarz recenzencki.

Żyj w japońskim stylu.

 

Japoński paradoks polega na tym, że naród owładnięty obsesją na temat jedzenia ma najniższy wskaźnik otyłości na świecie. Jak to możliwe? Ta książka odkrywa magię tkwiącą w japońskim gotowaniu i czerpaniu radości z jedzenia.

 

Przepisy na klasyczne dania, które Japonki przygotowują dla własnych rodzin, zaskakują nie tyle egzotyką składników, co sposobem opisania kolejnych kroków przyrządzania. Każdy ruch to misterny proces, a dodatkowe porady prosto z tokijskiej kuchni to przewodnik po praktycznych tajnikach gotowania.

 

Japonki dbają o szczegóły i delektowanie się chwilami spędzonymi na wspólnych posiłkach. U nich nie ma miejsca na pośpiech i bylejakość. Nawet herbata musi być podana w odpowiedni sposób i w warunkach, które mają znaczenie. Na pozór to nic nie znaczące detale lecz w ogólnym rozrachunku to sedno japońskiej kultury jedzenia. Dlaczego nie spróbować tak żyć?

 

Autorka zabiera czytelników w niecodzienną podróż do własnych wspomnień, by odkryć tajemnice japońskiego paradoksu. Wraz z mężem Wiliamem proponuje pyszne sposoby zachowania młodości, zdrowia i pięknej sylwetki na długie lata.

 

Świeżo, egzotycznie, z namaszczeniem i przekonaniem. Gorąco polecam.

 

Oprawa: miękka
Liczba stron: 288
ISBN: 978-83-287-0298-1
Premiera: 13 kwietnia 2016

Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Muza

Wierszowana świeżość legend w barwnym sosie ilustracji.

 

Trzy urokliwe legendy z mądrą puentą i świeżością, która spodoba się młodym czytelnikom. Moc ilustracji świetnie współgra z tekstem i lekkością parzystych rymów. Te legendy odkrywają piękne zakątki Dolnego Śląska, a przy okazji poruszają ważne życiowe sprawy.

 

„Diabelska kręgielnia”. Uważaj o czym marzysz, bo spełnienie może przynieść kłopoty i ciążyć niczym głaz. Spryt i inteligencja to recepta na wybawienie z potrzasku. Warto wyciągnąć wnioski z przesadnej zachłanności.

 

„Bo kamień chowany w kieszeni

Zaczyna ciążyć ku ziemi…”

 

„Legenda o strzale”. Anka Strzałka ze Strzelina dąży do realizacji niecodziennej pasji. Łatwo nie jest, bo stereotypowe myślenie hamuje działania. Na szczęście zawsze znajdzie się ktoś, kto uwierzy i wesprze. Piękna legenda o wierze w sukces osiągnięty dzięki talentowi i pracy. Mimo wszystko.

 

„Talent, kunszt i ciężka praca

W życiu zawsze się opłaca…”

 

„Rów i skrzat”. Opowieść o zakazanej miłości chłopaka z ubogiej rodziny do dziewczyny z bogatego dworu. Dzieli je przepaść. Czy da się ją pokonać? Symboliczne przypomnienie o przeszkodach, które paradoksalnie mogą być furtką do szczęścia. Bo siła woli i wyroki losu czasem idą w parze.

 

„Antek młody, lecz ubogi

Nie dla niego dworskie progi…”

 

Reasumując, lubię to! I polecam Waszej uwadze 🙂

 

Oprawa: miękka
Liczba stron: 34
ISBN: 978-83-9365-726-1
Premiera: 6 kwietnia 2016

Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję autorowi – Tomaszowi Duszyńskiemu.

Recepta na lęk.

 

Chłodna i posępna posiadłość na wyspie, gdzie przyroda wciąż ostrzy swój pazur, to idealne miejsce dla tajemniczych wydarzeń z klątwą i duchami w roli głównej. Ciekawość i racjonalne podejście do zbadania niewyjaśnionych zdarzeń z domieszką prawdziwego uczucia to jedyna recepta na lęk.

 

Nastrojowa powieść obyczajowa z elementami thrillera, kryminału i romansu. Juli na prośbę ojca, pisarza, decyduje się na spędzenie kilku tygodni w posiadłości bogatego wydawcy. Ma za zadanie przywrócić optymizm jego synowi Davidowi, którego narzeczona, Charlie, niedawno tragicznie zginęła spadając z klifu. Małomówny i nieobecny duchem David nie ułatwia jej zadania. W dodatku, zaczynają dziać się dziwne rzeczy, które są próbą wpędzenia Juli w mgłę strachu i szaleństwa. Kto stoi za niewyjaśnionymi dźwiękami? Czy komuś szczególnie zależy, by prawda o wypadku Charlie nie wyszła na jaw?

 

Bardzo dobra powieść o odkrywaniu prawdy, niezłomności w dążeniu do celu i rodzeniu się głębokiego uczucia. Zagmatwanie wątków, mnóstwo podejrzeń, zaskoczenie w finale i bohaterowie z charakterem to mocne strony tej książki. Tło wydarzeń jest zarysowane adekwatnie do atmosfery napięcia, niepokoju, a nawet strachu. Miłość jest tu nienachalna, prawdziwa i wartościowa, a pozoranctwo i sieć kłamstw pod znakiem zapytania stawiają przyjaźń i zaufanie.

 

Apetyt na kolejną część opowieści jest spory i to najlepsza rekomendacja dla tej książki.

 

Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 448
ISBN: 978-83-287-0053-6
Premiera: 23 września 2015

Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Muza