17 maja 2019

Fern Green „Naturalne środki czyszczące” Wydawnictwo Buchmann

Opublikowany Autor Komentarz

naturalne-srodki-czyszczace

Postawić na ekologię.

 

Sklepowe półki z środkami chemicznymi aż się uginają. Wybór detergentów jest tak szeroki, że trudno się zdecydować. Postawić na znaną, drogą markę, czy może wybrać produkt tani, ale bez gwarancji skuteczności? Wybór należy do ciebie. Świadomy konsument zna jeszcze jedną opcję – przygotowanie naturalnych środków czyszczących po swojemu.

 

Proste składniki, analne receptury i efekt wow! Te środki naprawdę działają! A ile przy tym frajdy! Sprzątanie na bazie środków przygotowanych własnoręcznie to krok w stronę ekologii i oszczędności. Do przygotowania większości środków wykorzystacie sodę oczyszczoną, ocet i cytrynę. Prawda, że to proste? Trzeba tylko użyć ich w odpowiednich proporcjach i przez określony czas. Reszta zrobi się sama. Brudny piekarnik, niedrożne rury, zakamieniony zlew, plamy z rdzy i brzydki zapach z lodówki nie będą wam już straszne.

 

Warto postawić na ekologię, oszczędność i zdrowie. Ten poradnik to prawdziwa perełka dla wszystkich pragnących czystości i świeżości przy użyciu jak najmniejszej ilości chemii. Zajrzyjcie do niego koniecznie.

 

Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 256
ISBN: 978-83-2806-143-9
Premiera: 30 stycznia 2019

Serdeczne podziękowania dla Wydawnictwa Buchmann.

Opublikowany Poradniki i albumy, Recenzje tagged with

Agnieszka Szacka „Kuracja dla serca” W.A.B

Opublikowany Autor Komentarz

kuracja-dla-serca

Zastrzyk pozytywów.

 

Rozgrzewająca serce opowieść o dojrzałej miłości, która nie szuka kompromisów, a raczej karmi się niedociągnięciami, wadami, słabościami. Bo czas na ideały i doskonałość już minął. Teraz przyszła pora na pełnię uczuć.

 

Ewa ma nadciśnienie i po raz pierwszy w życiu jedzie do sanatorium w Nałęczowie. Ma odpocząć i podreperować zdrowie. Co zastanie na miejscu? Bynajmniej nie nudę! Tu życie toczy się innym rytmem, a los funduje niespodzianki, których nie sposób ominąć.

 

Paweł, choć jest kardiologiem, ma problemy z sercem i ląduje w sanatorium. Specjalista od transplantacji serca niekoniecznie zna się na sprawach sercowych. Właśnie tu sprawdzi to na własnej skórze. Ech, życie jest pełne paradoksów.

 

Oprócz tej dwójki bohaterów, spotkacie tu całą plejadę kuracjuszy, dzięki którym żaden dzień nie będzie nudny. Przecież wiek nie ma znaczenia, gdy chodzi o miłość, zabawę i relaks.

 

Z ta książką łatwiej o optymizm i promienie słońca. Nawet deszczowy dzień staje się jaśniejszy, gdy na horyzoncie jest tak olbrzymia dawka pozytywnych emocji. Istna kuracja dla serca! Jest wiarygodnie, energetycznie i przyjaźnie. Zastrzyk pozytywów przyda się każdemu.

 

Oprawa: miękka
Liczba stron: 352
ISBN: 978-83-2806-640-3
Premiera: 15 maja 2019

Serdecznie dziękuję Wydawnictwu W.A.B

Opublikowany Powieść obyczajowa, Recenzje tagged with ,

Nadia Szagdaj „To nie jest amerykański film” Wydawnictwo Dragon

Opublikowany Autor Komentarz

to-nie-jest-amerykanski-film

Prawda o sobie.

 

Wielowątkowa, dramatyczna i wstrząsająca książka o dochodzeniu w sprawie brutalnych porwań i gwałtu matki i córki. Śledztwie, w którym nie ma się pewności ani co do tego, kto jest kim, ani co do prawdy o sobie. Bo właśnie to śledztwo odkrywa to, co tajemnicze i dalekie, a jednak tak zaskakująco bliskie.

 

Oliwia i jej brat Witek nie rozumieją dlaczego ich matka, po porwaniu i gwałcie, nie chce współpracować z policją, ani zwierzyć się z dramatycznych przeżyć własnej rodzinie. Przecież właśnie ta rodzina to specjaliści w tej dziedzinie – prokurator i psychoterapeutka. Trudno przebić się przez skorupę strachu o obsesyjnego dążenia do zapomnienia o tym, co złe. Wszystko się zmienia i nabiera podwójnego wymiaru, gdy sama Oliwia zostaje porwana, brutalnie pobita, zgwałcona, poniżona i porzucona gdzieś nad rzeką. Te przeżycia podziałają na nią miażdżąco. Zaczyna się niebezpieczna gra, w której stawką jest  powrót do życia. I to nie jest amerykański film…

 

Nadia Szagdaj nie pieści słowem. Brutalność wyziera z każdej strony i porusza czytelnika do głębi. Wielowątkowość fabuły i złożoność śledztwa zaskakuje i trzyma w napięciu. Trudno tu o jakąkolwiek przewidywalność. I, choć jak głosi tytuł, to nie jest amerykański film, wciąż odnosi się wrażenie, że akcja powieści jest na tyle zaskakująca, jakby powstała w głowie reżysera. Poszukiwanie prawdy o sobie ma tu niejednoznaczny i skomplikowany wymiar. Oryginalna książka, którą warto przeczytać. Ku refleksji.

 

Oprawa: miękka
Liczba stron: 320
ISBN: 978-83-7887-878-0
Premiera: 13 marca 2019

Serdecznie dziękuję Wydawnictwu Dragon.

Opublikowany Powieść obyczajowa, Recenzje, Sensacyjne tagged with , ,

Ilona Gołębiewska „Podaruj mi jutro” Muza

Opublikowany Autor Komentarz

Podaruj mi jutro_okadka_mała

Przedpremierowo

 

Moc przeznaczenia.

 

Czasem na szczęście  trzeba czekać bardzo długo, ale zawsze warto mieć nadzieję, że w końcu się odnajdzie. Zajrzyjcie do dworu na Lipowym Wzgórzu, weźcie głęboki oddech i poczujcie ten niezwykły zapach i smak szczęścia, które cierpliwie czeka na odkrycie.

 

Aniela Horczyńska to znana i ceniona na całym świecie malarka. Jej życie wydaje się idealne i pozbawione trosk. Czy tak jest naprawdę? Kiedy po latach Aniela wraca do rodzinnego dworu na Lipowym Wzgórzu, bije się z myślami jak powinna wyglądać jej przyszłość. Tylko czy można mówić o przyszłości, gdy przeszłość wciąż pozostaje nierozliczona? Ojciec Anieli zabrał do grobu pewną tajemnicę, która ma wpływ na wizerunek rodziny Horczyńskich. Czy to możliwe, by jednak odkryć prawdę? W dworze Anieli ruch jest coraz większy, bo pomysł z Akademią Sztuk Anielskich oraz udziałem w programie „Maluchem przez Polskę” jest przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Czy ten rozgłos będzie pomocny w odkrywaniu siebie? Co skrywają stare mury dworu na Lipowym Wzgórzu? W dodatku, pojawiają się problemy zdrowotne przyjaciółki Anieli – Kaliny. O czym będzie przypominać Kalina? Jak bardzo wpłynie to na życie Anieli?

 

Rodzinne sekrety mogą wytyczać ścieżki kolejnych pokoleń. Autorka subtelnie przypomina, że nierozliczona przeszłość może być balastem, z którym trudno zrobić krok ku przyszłości. Mrok niedopowiedzeń i fałszywych opinii bywa przytłaczający. Trzeba przypadku, dobrych zrządzeń losu i odrobiny odwagi, żeby zmierzyć się z cieniami, które potrafią przysłonić blask niepowtarzalności kolejnych dni życia. Tak wiele emocji, skrywanych uczuć i pragnień. Zdecydowanie polecam kolejną powieść spod pióra Ilony Gołębiewskiej, bo to gwarancja świetnie spędzonego czasu, refleksji o życiu i chęci zatrzymania się w pędzie współczesności.

 

Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 480
ISBN: 978-83-287-1048-1
Premiera: 15 maja 2019

Podziękowania dla Wydawnictwa Muza.

Opublikowany Powieść obyczajowa, Recenzje tagged with ,

Anna Karpińska „Bezpieczny port” Prószyński i S-ka

Opublikowany Autor Komentarz

bezpieczny.port

Rysa w uczuciach.

 

Pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji powieść o poszukiwaniu bezpiecznego portu, gdzie miłość, zaufanie i optymizm goszczą już na dobre.

 

Wanda prowadzi kawiarnię wraz z Wiktorem, który jest jej coraz bardziej bliski. Ufała mu bezgranicznie, ale fakt, że nie upilnował jej wnuczki Poli, gdy została pod jego opieką, pozostawił trwałą rysę w jej uczuciach. Na szczęście porwanie Poli zakończyło się szczęśliwie. Przyszedł czas na zmiany? Przecież nie można ufać komuś, kto to zaufanie nadwyrężył. A może spojrzeć na całą sprawę bardziej racjonalnie? Sytuację Wandy komplikuje to, że nadal nie może skupić się na własnym życiu, bo jej córka Kasia ma spore problemy, a przyjaciółka tez potrzebuje wsparcia. Przywiązanie do wnuczki jest coraz większe i trudno już wyobrazić sobie życie z dala od niej. Czy to oznacza, że Wanda już na dobre będzie żyła życiem innych? Nieoczekiwane zwroty akcji tak pokierują losem bohaterów, że trzeba będzie im nieco zweryfikować dotychczasowy sposób myślenia.

 

Trudne momenty w życiu przeżywa się zupełni inaczej, gdy tuż obok jest osoba, na którą można liczyć. Bohaterka tej powieści, trochę na własne życzenie, z takiej opcji rezygnuje. Na szczęście ogrom uczuć i emocji poprowadzą jej myślenie na właściwe tory i dzięki temu stawienie czoła przeciwnościom nie będzie już karkołomnym zadaniem. Dzięki tej książce można wiele zrozumieć i podjąć próbę rzetelnego przyjrzenia się własnemu życiu, które często jest niedoceniane i traktowane z dużą dozą przesadnych wymagań od losu. Tymczasem, warto docenić prostotę codzienności i własny bezpieczny port.

 

Oprawa: miękka
Liczba stron: 456
ISBN: 978-83-8169-062-1
Premiera: 16 kwietnia 2019

Podziękowania dla Prószyński i S-ka.

Opublikowany Powieść obyczajowa, Recenzje tagged with ,
« Starsze wpisy Recent Entries »