20 czerwca 2019

Tammy Robinson „Twoje fotografie” Iuvi

twoje-fotografie

Dojrzeć do sedna życia.

 

Wzruszająca opowieść o ostatnich miesiącach życia naznaczonego rakiem. O radości czerpanej z prostych rzeczy, o walce z zapomnieniem i odkrywaniu prawdziwego uczucia. Piękna, niebanalna, refleksyjna.

 

Ava ma wielką świadomość swojej choroby. Podchodzi do niej na tyle dojrzale, że nie traktuje jej jak pecha, czy złośliwości losu. Ona wie, że rak drzemie w niej od poczęcia. Czai się,  by przejąć kontrolę  nad jej ciałem. Kilka lat temu udało się go przepędzić, ale teraz wrócił ze zdwojoną siłą. Avie pozostał maksymalnie rok życia. Może go spędzić na intensywnym leczeniu, podłączona do setek urządzeń, co i tak daje nikły cień szansy na wyleczenie. Może też cieszyć się tym życiem, które ma i sięgać po to, czego zawsze pragnęła. Jednym z jej marzeń jest ślub. Co prawda Ava nie ma chłopaka, ale wymarzone przyjęcie weselne można zrobić też bez niego. Gdy w jej życiu pojawia się James, wszystko nabiera innego wymiaru. Dziewczyna zaczyna rozumieć na czym polega zaangażowanie w uczucie. Czy teraz wystarczy jej odwagi, żeby się pożegnać?

 

Piękna, dojrzała opowieść o docenianiu życia, radości z drobiazgów i siły uczucia. Napisana w poruszający sposób, z głębią, która wywołuje łzy. Choroba nie jest tu wyrokiem, a raczej pretekstem do zrozumienia spraw najistotniejszych. Odchodzenie nie smakuje tu cierpieniem, a raczej umiejętnym dojrzewaniem do sedna życia. Trudno uwierzyć, że ta książka może się zakończyć źle. Nie czekajcie z życiem do czasu, kiedy zaczniecie umierać. Warto przemyśleć tę radę Avy.

 

Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 336
ISBN: 978-83-7966-050-6
Premiera: 15 maja 2019

Serdecznie dziękuję Wydawnictwu Iuvi.

Tracy Banghart „Królowa ruin” Wydawnictwo Dolnośląskie

krolowa-ruin

Patronat medialny

 

Między strachem, wątpliwością i nadzieją.

 

Czy można się obronić w kraju, w którym rządzi spisek, intryga, zdrada i oszustwo? W dodatku, jeśli jest się kobietą, która nie ma żadnych praw? Bohaterki tej powieści udowadniają, że tak. Trzeba walczyć i budować lepszy świat. Nawet na ruinach.

 

Na Górze Zniszczenia doszło do buntu kobiet. Serina ma dużo energii, by pobudzać do walki iść do przodu. Jej radość jest ogromna, gdy spotyka Nomi. Tęskniła za siostrą i jest dumna z tego, że ta szukała dróg dotarcia do niej. Jeszcze nie wie, że wiele się zmieniło w życiu Nomi. W pałacu nie ma już Dziedzica, Naczelnikiem jest Asa. Nomi też przeżyje zaskoczenie, bo na wyspie zdarzyło się coś, czego nie przewidziała.

 

Z pewnością nie jest łatwo wprowadzać zmiany, które proponują siostry, bo w kraju rządzonym przez mężczyzn, chcą równych praw dla kobiet. Nie ugną się przed niczym, bo zbyt dużo przeszły. Gdzieś między strachem, wątpliwością i nadzieją są emocje i to one kierują zachowaniem bohaterek. Dobrze być razem, w miarę bezpieczne, ale świat potrzebuje Nomi i Seriny. Wzywa je do walki o nową, lepszą rzeczywistość. Ta gra toczy się o wysoką stawkę. Siostry ponownie się rozdzielają, żeby poszukać wolności.

 

Budowanie królestw ana ruinach nie jest proste. Wymaga niezłomności, odwagi i dobrego pomysłu. Wielka chęć zmian prowadzi na właściwą drogę. W tej książce znajdziecie potężną dawkę optymizmu, wiary we własne możliwości, siłę miłości i piękno siostrzanych relacji. Wiele czytelniczych emocji i ciekawe zakończenie. Gorąco polecam.

 

A tutaj recenzja pierwszej części tej historii „Gracja i furia”

 

Oprawa: miękka
Liczba stron: 312
ISBN: 978-83-2715-873-4
Premiera: 19 czerwca 2019

Podziękowania dla Wydawnictwa Dolnośląskiego.

Caroline Mitchell „Milcząca ofiara” Zysk i S-ka

Milczaca ofiara_300x450

Trening sztuki zaufania.

 

Gdy przeszłość nie pozwala o sobie zapomnieć, czas wyjąć „trupa z szafy” i uporać się z mrokiem minionego. Łatwo powiedzieć, trudniej wykonać. Szczególnie wtedy, gdy „trup” sam znika z szafy.

 

Emma i Alex są udanym małżeństwem. Jest jednak coś, co może kłaść się cieniem na wzajemnym zaufaniu. I to coś zapewne niebawem będzie odkryte. Przeprowadzka z odludnej wyspy do miasta wiąże się ze sprzedażą ziemi, a ta ziemia kryje pewien sekret, który przez lata był trzymany przeze Emmę w wielkiej tajemnicy. Trzeba będzie stawić czoła złu, którego doświadczyła bohaterka i odkupić własną winę. Wszystko idzie nie tak, jak zaplanowała kobieta, a makabryczne zdarzenia sprzed lat mogą ujrzeć światło dzienne. Tylko do końca nie wiadomo, kto jest kim, po czyjej stronie leży wina i kto, tak naprawdę, powinien ponieść karę.

 

Thriller psychologiczny, który obfituje w emocje i zaskakujące zwroty akcji. Autorka doskonale lawiruje między zdarzeniami a psychiką bohaterów, tym samym dając czytelnikom świetną lekturę. Trzeba pogłówkować, a wszelkie spekulacje i tak prowadzą na manowce. Fabuła przenika odbiorców na wskroś. To wielka literacka uczta. Takie książki czyta się błyskawicznie! Spróbujcie się zmierzyć z zagadką milczącej ofiary.

 

Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 356
ISBN: 978-83-8116-571-6
Premiera: 4 marca 2019

Podziękowania dla Zysk i S-ka.

Daniel Mason „Zimowy żołnierz” Rebis

zimowy-zolnierz

W objęciach wojny.

 

Przenieście się do Lemnowic, gdzie w szpitalu polowym Trzeciej Armii ludzie walczyli o życie, a walki ofensywne mające na celu wyzwolenie Galicji od Rosjan zbliżały się niczym strumyki wody w porze roztopów. Usłyszcie dźwięk artylerii i okrzyki wojsk husarskich. Poczujcie niepokój pierwszej wojny światowej. Przypatrzcie się pracy lekarzy, których dzieliła narodowość, a łączyła pasja ratowania życia. Uwierzcie w miłość, wiarę i nadzieję.

 

Autor niezwykle pięknie opisuje ten klimat. Przedstawia historię Lucjusza, który szczególnie umiłował naukę. Po ukończeniu medycyny został oddelegowany do szpitala polowego u sióstr od Świętej Katarzyny. Tam poznał Margeritę i jego świat błysnął kolorami tęczy. Pojawił się też zimowy żołnierz, który wszystko zmienił. Gdzie jest granica ludzkiej wytrzymałości? Co jest ważniejsze? Miłość czy obietnica? Jak odzyskać utracone uczucie?

 

Jakże piękna jest ta powieść! Przeniesienie się do realiów odległej przeszłości jest na tyle plastyczne, że trudno odnaleźć się w obecnych czasach. Emocje bohaterów zostały oddane w tak genialny sposób, ze są niemal jak nasze własne. Droga poszukiwania celu jest na tyle wyboista, że czeka się na szczęśliwy finał. Czy nastąpi? Przekonajcie się sami. Ta książka ma moc.

 

Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 384
ISBN: 978-83-806-2473-3
Premiera: 2 kwietnia 2019

Podziękowania dla DW Rebis.

Justyna Typańska „Zaczynam od listu, kochanie” Oficynka

zaczynam-od-listu-kochanie

Z naiwności do miłości.

 

Zaczęło się nieco naiwnie, skończyło w pełni kochająco. Bo czasem chodzi o głębię, która kryje się w prostocie.

 

Patrząc na doskonałą okładkę tej książki spodziewałam się treści, która przeniesie mnie w świat wielopokoleniowej rodziny, niespełnionej miłości, tajemnicy i szukania dróg do jej rozwiązania. Co znalazłam? Współczesną historię dwudziestosiedmioletniej dziewczyny, która nigdy nie miała chłopaka i marząc o miłości, unika jej jak ognia. Tymczasem, właśnie ją chce „upolować” pewien skaczący z kwiatka na kwiatek podrywacz. Pisze list, który ma wzbudzić zainteresowanie dziewczyny i zaczyna ją uwodzić w dość niewyszukany sposób. Tak to się zaczyna. Czułam niedosyt, że taka banalna historyjka znalazła tak subtelną oprawę graficzną. A potem nastąpiło bum! Trudne relacje, dziecko, a na końcu miłość, która budzi się z letargu. I tu można poczuć głębię.

 

Może nie ma tu wyszukanej treści, ale są wartości, o które każdego dnia walczymy. Tajemniczy wielbiciel od początku jest znany czytelnikom, stąd tym większa niespodzianka, gdy pokazuje swe drugie oblicze. Dzięki temu ta powieść się broni. Lekka, z pozytywnym zakończeniem, z głębokim przekazem, a tak cudnie relaksująca. Warto przeczytać.

 

Oprawa: miękka
Liczba stron: 300
ISBN: 978-83-658-9150-1
Premiera: 5 czerwca 2019

Podziękowania dla Wydawnictwa Oficynka.

« Starsze wpisy Recent Entries »