29 października 2022

Małgorzata Czapczyńska „Skandalistki. Kobiety, które zadziwiały i szokowały” Pascal

skandalistki-kobiety-ktore-zadziwialy-i-szokowaly

Ciemne strony kobiecej natury.

 

Jak łatwo przekroczyć cienką granicę i z objęć miłości wpaść prosto w szpony obłędu? Czy pasja, talent i wrażliwość mogą połączyć ludzi? Łamanie konwenansów i nietuzinkowość zawsze muszą szokować?

 

Kobiety niezwykłe. Wyrozumiałe, rozumiejące, empatyczne, których świat nie potrafił zrozumieć? Dlaczego? Wyróżniały się z tłumu swą wyjątkowością, a ta nie zawsze była mile widziana, bo kłuła w oczy, raziła niecodziennym blaskiem, zwracała uwagę i była powodem zepchnięcia na margines. W cieniu zawsze jest bezpieczniej. Skandalistki, które łamały schematy i miały odwagę stawiać czoła realiom, w których przyszło im żyć. Czy zawsze zasługiwały na potępienie? A może ich odwaga godna jest podziwu? Niesione pasją, talentem, miłością, udowadniały, że rzeczy niemożliwe nie istnieją, tylko czasem brakuje chęci by je zrealizować.

 

Niewolnice miłości, kobiety, które zadziwiały i szokowały oraz te wyjęte spod prawa. Wszystkie łączyła oryginalność, charyzma, odwaga, wyjątkowość. Wśród nich jest kilka Polek. Warto poznać ich życie nieco bliżej.

 

Pisarki, malarki, aktorki, reżyserka, kobieta – wielbłąd, twórczyni kosmetycznego imperium, królowa pustyni, morderczyni i najbrzydsza kobieta świata. Wachlarz jest szeroki i bardzo ciekawy, bo każda z przedstawionych tu historii zasługuje na uwagę. Są tu kobiety znane i mniej znane, a łączy je wyjątkowość polegająca na byciu skandalistką. Na tamte oraz na te czasy. Cóż, nietuzinkowość od zarania dziejów wzbudzała sensację.

 

Autorka przyjrzała się historiom życia skandalistek i w pigułce serwuje je czytelnikom. Tym samym pobudza wyobraźnię i daje zupełnie inny obraz pomnikowych postaci ze świata literatury, filmu, show-biznesu. Kobiety, które uważane były za ikony, miały swoje mniejsze lub większe wady. Kierowały się charyzmą i odwagą, aby nie zatracić siebie, nawet wtedy, gdy ceną był skandal. Niezmiernie ciekawa książka, którą połyka się w szybkim tempie. Polecam poznanie historii i nieco ciemniejszych stronach kobiecej natury tych skandalistek.

 

Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 272
ISBN: 978-83-8103-464-7
Premiera: 12 października 2022

„Dynia od kuchni. 50 przepisów na jesień” Buchmann

dynia

Dynia na okrągło.

 

Dynia to warzywo, które lubi eksperymenty. Nie boi się różnych form i w każdej świetnie się sprawdza. Pieczona, smażona, duszona, na surowo, marynowana – do wyboru, do koloru! Na słodko, pikantna, w towarzystwie innych warzyw lub owoców, zawsze wypada wyśmienicie. Dynia ma bowiem wyrafinowany smak i swój niepowtarzalny styl, a do tego piękny kolor! Tylko jak się do niej dobrać? Hm, to może wydawać się największym problemem, ale dzięki tej książce również na to znajdzie się rada.

 

Królowa jesiennych warzyw ma w sobie to coś, za czym tęskni się cały rok. Nie dość, ze dobrze wygląda, to jeszcze obłędnie smakuje i jest bohaterką wielu kulinarnych wariacji. Ot, taka szalona ta królowa! Wygląd i smak to nie wszystko, bo trzeba też wspomnieć o jej wartościach odżywczych. Warto się z nią zaprzyjaźnić i zaprosić na stałe do swojej kuchni.

 

Gatunków dyni jest aż dwadzieścia, więc warto je poznać, aby potem wiedzieć, co z której najlepiej przyrządzić. I tu tez z pomocą przychodzi ta książka. We wstępie znajdziecie przydatne informacje o różnych gatunkach dyni, aby potem nie błądzić i wiedzieć z czym się to je.

 

Kulinarne inspiracje z dynią w roli głównej to cały wachlarz możliwości. Od rana do nocy. Bo dynia jest dobra zarówno jako przystawka, mus, dżem, puree, a także w formie zupy, placuszków, dodatków do drugiego dania. Może to was zdziwi, ale dynia to również bohaterka pysznego latte, a  mianowicie pumpkin spice latte.

 

Warto polubić dynię, bo tak wiele możliwości kulinarnych nam dostarcza. Do tego pięknie wygląda jako ozdoba jesiennej kuchni i ma pestki, które są smaczne i wartościowe. Po prostu, dynia to skarb, którego trzeba strzec i nie bać się kolejnych inspiracji z nią w roli głównej.

 

Oprawa: twarda
Liczba stron: 144
ISBN: 978-83-8318-029-8
Premiera: 12 października 2022

Marta Galewska-Kustra, Joanna Kłos „Pucio. Plan dnia” Nasza Księgarnia

pucio plan dnia

Pozytywna codzienna rutyna.

 

Jak zaplanować dzień i oswoić się z koniecznością wykonywania różnych czynności? Najlepiej z Puciem, bo on wie, co jest dobre dla maluszków, które jeszcze nie mają poczucia pewności siebie i nie do końca rozumieją kolejność następstw czasowych. Zwykle to, co sprawia kłopot, jest przyczyną niepokoju, dlatego warto zadbać o pozytywną codzienną rutynę, wprowadzenie spokoju i poczucie bezpieczeństwa.

 

Każdy z nas planuje dzień, choć zupełnie nie zwracamy na to uwagi. Na tym polega codzienność i trzeba wprowadzić ten zwyczaj również małym dzieciom. Układanie planu dnia może być świetną zabawą i z całą pewnością przyczyni się do lepszego rozumienia pojęcia czasu oraz konieczności wykonywania różnych czynności.

 

Plan dnia można układać już wieczorem, dzień wcześniej, aby dziecko wiedziało, co czeka je od samego rana. Kolorowe obrazki są niewątpliwą atrakcją i przyczepianie ich do magnetycznej tablicy będzie miłym zajęciem. Przy okazji dziecko uczy się dni tygodnia i kolejności ich występowania, co ma ogromny walor edukacyjny oraz poznawczy.

 

Układanie planu dnia daje wiele możliwości. Na przykład można poćwiczyć pojęcia następujących po sobie części dnia i czynności, które zawsze się z nimi wiążą. Dziecko szybko zauważy, jak wiele różnych rzeczy ma do wykonania w ciągu zaledwie jednego dnia i będzie z siebie dumne, że świetnie daje sobie radę z ich realizacją.

 

Muszę tu wspomnieć o niewątpliwym walorze terapeutycznym tego planu dnia. Dzieci z różnymi zaburzeniami, a zwłaszcza ze spektrum autyzmu, znacznie szybciej oswoją się z koniecznością wykonywania różnych czynności, a do ich codzienności zostanie wprowadzony spokój i pozytywnie rozumiana rutyna. Do tego dochodzi poczucie wartości, bo dzięki uczestnictwu w codziennych obowiązkach domowych dziecko nabiera pewności siebie i wzmacnia poczucie swojej ważnej roli w rodzinie. Nawet drobne obowiązki są bowiem motorem napędzającym do pozytywnego myślenia o samym sobie.

 

Warstwa graficzna oraz techniczne wykonanie „Planu dnia” jest na najwyższym poziomie, jak zwykle w serii Pucio. Dla rodziców maluszków to absolutny must have, a dla terapeutów pomoc dydaktyczna ułatwiająca pracę. Cudny plan dnia i wspaniała seria, w której każdy znajdzie coś dla siebie. Polecam!

 

Premiera: 26 października 2022
Wiek: 2+
Wymiary: 250 x 205 x 35 mm
Liczba elementów: 59
EAN: 590-4915-9001-63

Krzysztof Bochus „Czarna krew” Skarpa Warszawska

czarna-krew

Więźniowie przeszłości.

 

Współczesna rozpędzona Warszawa i dogorywająca w ogniu wojny dzielnica Wawer. Dwie czasoprzestrzenie, które łączy trawiąca psychikę ludzką nienawiść. Można ją pielęgnować latami, by wreszcie wybuchła lawiną zła. Tętniące życiem nocne kluby i zgliszcza domów strawionych przez ogień łączą grzechy, które niełatwo odkupić oraz tajemnica pokonująca nawet czas.

 

Warszawski klub nocny Kakadu zostaje celowo podpalony. W pożarze ginie właściciel, Jakub Korn. Niewątpliwie miał wielu wrogów, ale kto mógł posunąć się do takiego bestialstwa? Na torsie Korna zostało wyryte tajemnicze hasło. To ono będzie kluczem do rozstrzygnięcia zagadki.

 

Tragiczne zdarzenie jest początkiem kolejnych, które padają na rodzinę Kornów. Czas wziąć sprawy w swoje ręce. Do śledztwa zostaje wynajęty prywatny detektyw, Marek Smuga, były policjant z przeszłością, o której chciałby zapomnieć. Może ta sprawa rozjaśni również jego myśli?

 

Październik 1944 roku. Spalona przez Niemców Warszawa przygnębia widokiem zgliszcz. Wśród miejscowych karty rozdaje lokalny watażka Czarny. Jest bezwzględny, ale dzięki temu zaprowadza konieczne porządki. Psuje szyki szabrownikom, grabi złodziei, wymusza okupy. Na czyje konto działa?

 

Przedstawiona w tej powieści historia ma drugie dno i odkrywanie go jest fascynującą podróżą do minionego świata, który zawsze zostawia cień będący balastem w teraźniejszości. Nie sposób zatrzeć historii, ale zemsta również nie daje upragnionego spokoju. Czy przyszłe pokolenia mogą brać pełną odpowiedzialność za czyny przodków? Jak smakuje zemsta, na którą czeka się długimi latami?

 

„Czarna krew” odkrywa mroczne strony ludzkiego sumienia. Czas wzmaga rosnące poczucie zła, które trawi umysł i karmi pragnienie zemsty. Rany nie są w stanie się zaleczyć, gdy toksyna braku przebaczenia zalewa ją ciągłym strumieniem. Właśnie przeszłość gra tu pierwsze skrzypce, bo to ona kieruje postępowaniem bohaterów. Czy można się od niej uwolnić? A może to brzemię, od którego nie ma ucieczki? Poznajcie tę niezwykłą, bolesną historię i zastanówcie się nad ciężarem bycia więźniem przeszłości.

 

Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 384
ISBN: 978-83-6734-360-2
Premiera: 12 października 2022

Magda Stachula „Nieobliczalna” Luna

nieobliczalna

Więcej niż pozorność.

 

Nikt nic nie widział, nikt nic nie słyszał. A może widział i słyszał, ale lepiej się do tego nie przyznawać? Z pewnością ktoś zna prawdę, tylko czy ma ona wyzwalającą moc? Milczenie jest złotem, a ciąg różnych niefortunnych zdarzeń może prowadzić do zguby, albo do odkupienia. Trzeba się dobrze zastanowić, co jest lepsze. I jeszcze jedno. Zemsta. Ta ma najciekawszy, bo intensywny smak. W dodatku czeka się na nią tak długo. Może za długo?

 

Matnia. Zakłamanie. Gniew. Nienawiść. Pożądanie. Okrucieństwo. Zemsta. Żądanie. Depresja. Pragnienie. Wszystkie te słowa łączy ona. Nieobliczalna. Czy uczy się na błędach? A może stara się przekuć te błędy w największy życiowy sukces? Gdzieś tam, daleko, jest sumienie, ale jeszcze śpi, bo jest tak cicho, błogo, idealnie. Nie czas na pobudkę. Niech śpi. Zresztą głos sumienia jest tak cichy, że niemal go nie słychać. Szept. Pewnie się tylko zdawało, że coś mówi. Niech śpi. Nieobliczalna. Kto tak naprawdę nią jest?

 

Śnieg przykrył zwłoki kobiety na Ciepłej w Zamościu. Nikt nie wie, co mogło się stać. Dlaczego październikowy poranek jest taki zimny na tej Ciepłej? Co mogło się zdarzyć? Ktoś z pewnością zna prawdę, ale czy ją wypowie? Przecież to milczenie jest złotem. A złoto to skarb. Trzeba go strzec!

 

Trzy kobiety w spirali zła. Każda z nich tkwi w niej po uszy, ale w różny sposób. Nie zdają sobie sprawy, jak bardzo to zło je osaczyło. Bezduszność, toksyczność, uzależnienie, latami karmiona nienawiść, obwinianie, niespełnienie, tajemnice, drobne sekrety. Pozornie wszystko jest w porządku, niemal idealnie. Piękne domy, czułe słówka, rutyna, nadopiekuńczość. Życie w błogostanie, który ma swój kres, bo przyjdzie czas, że ktoś się złamie i zechce poczuć więcej niż tylko pozorność.

 

Martyna i Alicja są przyjaciółkami od młodzieńczych lat. Towarzyszyły sobie w ważnych życiowych momentach, wspierały, mogły na siebie liczyć również wtedy, gdy bliscy zawiedli. Mówią sobie wszystko. No, może prawie wszystko.

 

Adelina jest młodą dziewczyną, która nie ma łatwego życia. Nigdy nie poznała swego ojca, a życie z matką pogrążoną w depresji, nie należy do łatwych. Daniel, syn Alicji, to dwudziestoletni student, który połączy losy tych trzech kobiet i stanie się głównym powodem zmian koniecznych do tego, by wreszcie zobaczyć jaśniejszy horyzont. Zanim jednak do tego dojdzie, trzeba będzie przejść wyboistą drogę, najeżoną kolcami utkanymi ze złych emocji. Bo do głosu dojdzie zdrada, zazdrość i zakłamanie. Czy znajdzie się też miejsce na zrozumienie?

 

Magda Stachula wie, jak zatrzymać czytelnika w jej literackim świecie. Tak zbudowała intrygę, że nie sposób odgadnąć, kto stoi za kolejnymi drzwiami. Zaskakuje, wywołuje dreszcz niepokoju, wyzwala skrajne emocje. Nie sposób kibicować jednej, wybranej postaci, bo każda z nich ma coś za uszami i cały czytelniczy plan bierze w łeb. Jak ja lubię takie thrillery! W dodatku akcja jest umiejscowiona w moim mieście, co działa na wyobraźnię ze zdwojoną mocą. Warstwa psychologiczna jest tak rozbudowana, że działa na czytelnika jak napój energetyzujący – adrenalina rośnie z każdą stroną! Jest miejsce na zdziwienie, szok, a nawet niedowierzanie. Są ciepłe emocje, które przykryła warstwa chłodu. Niedopowiedzenia i przypadki grają tu drugie skrzypce, ale to właśnie one są kluczem do zrozumienia. A sumienie? Czy jest równie ważne jak układ zapewniający spokój? Kto wie, może przyjdzie czas, że dojdzie do głosu. Absolutnie fenomenalna książka! Polecam z pełną stanowczością.

 

Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 360
ISBN: 978-83-6715-768-1
Premiera: 12 października 2022

« Starsze wpisy