Mata mocy.
Mata do jogi to miejsce mocy. Właśnie na niej można na nowo uwierzyć w siebie i poprawić swoją koncentrację. Wcale nie trzeba wylewać hektolitrów potu i łez, by osiągnąć sukces. Bo joga to przede wszystkim styl myślenia, a dopiero potem konkretne ruchy i sztuka medytacji. Warto, by praktyka jogi stała się integralną częścią życia, bo wtedy zacznie się ono świetnie układać.
Jak nie ulec modzie i zrozumieć, o co chodzi w jodze? Najlepiej trafić na dobrego przewodnika. Paulina Młynarska w przystępny sposób odkrywa to, co najważniejsze w jodze i robi to nienachalnie, bez udawania i sztucznych póz. Bo joga niesie zmianę, a zmiana napędza pozytywy. Czy jest ktoś, kto nie marzy o pozytywach? Powiecie: no dobrze, ale joga to przecież mordercza dyscyplina i trudne wygibasy. Hola! Nic bardziej mylnego! Owa dyscyplina przychodzi bowiem samoczynnie i jest naprawdę pożyteczna w codziennym życiu, a trudne wygibasy są łatwe, gdy się je zrozumie.
„To bardzo smutne, ale joga, która w założeniu jest ścieżką do siebie, cudownym zestawem narzędzi służących do otwierania głów i serc, z roku na rok staje się jeszcze jedną maszynką do zarabiania pieniędzy, modą, fasadą…”.
Co jest najbardziej ujmujące w tej książce? Szczerość. To ona powoduje, ze bez trudu przychodzi wiara w słowa autorki. Nie ma tu zbędnego patosu, celebryctwa i sztucznego zachęcania do jogi, która, co tu dużo mówić, jest trendy, więc warto w nią wejść, by być na topie. U Pauliny Młynarskiej joga jest prawdziwa, bliska, swojska, zwyczajna. W tej zwyczajności tkwi klucz do zrozumienia, a stąd już tylko krok do optymizmu, nowej energii i sukcesu. Zdecydowanie warto przeczytać tę książkę i przyjąć ją do siebie w pełni. Życzę owocnych przemyśleń i odwagi do działania.
Oprawa: miękka
Liczba stron: 256
ISBN: 978-83-8234-237-6
Premiera: 14 września 2021